Sprzedawanie na allegro

cześć jak myślicie opłacalne jest prowadzenie interesu na allegro? tzn. sprzedawanie większej ilości towaru, ile można na tym zarobić?

bardzo proszę o pomoc :slight_smile:

Bajer zarabiania na allegro polega na tym iz, zeby sprzedawac towary (oczywiscie niewszystkie ale np. komputery ,monitory itp) niemusz miec sklepu gdzies w centrum miasta, Ba jesli masz duze mieszkanie niemuszisz miec nawet magazynu ;), mozna prowadzic interes samemu wiec tym bardziej zaoszczedzasz na tym ze niemusisz placic pensji pracownikom , niewiem jak tu wyglada sprawa z podatkiem (moze niech inni sie wypowiedza :wink: ). No i to wszystko wymienilem sprawia ze mozesz obnizyc cene niz normlanie ktos by zaplacil w normalnym sklepie ;). czyli. Cena produktu na allegro = cena wyprodukowania produktu(kupienia) + twoj zysk Cena w sklepie = cena wyprodukowania produku + rozne koszty (lokal, pensje, itp) + zysk :wink: . Oczywiscie to co tu napisalem jest w Duzym uproszczeniu :slight_smile:

Bardzo dobry pomysł z tym allegro jest . Załóż jeszcze sklep internetowy i będzie git.

z tego co wiem można założyć sklep na allegro, a jak z zaopatrywaniem się w towar?

“a jak z zaopatrywaniem się w towar?”

  • No to chyba Ty musisz kupić :lol: … Możesz podać jaki rodzaj towaru masz na myśli, postaram się jakoś pomóc…

Soul1988 - Ostro to uprościłeś :stuck_out_tongue: Magazyn w mieszkaniu + sprzedaż po cenie zakupu + mała marża… To tak robią dzieci co chcą sobie jakoś zarobić, ale wiem, że takie “drużyny” miałe ostre kłopoty, ponieważ nie płaci podatku i złapali ich… Chyba jeszcze świat nie jest na tyle no-life żeby ludzie kupowali tylko na Allegro, bardziej trzeba mieć jakiś budynek itp, wiem bo miałem kumpli co próbowali tak allegro, nie wyszło im to. Co do pracowników to się zgodze, totalnie się opier… i kombinują jak kraść, wystarczy 2-3 roboli do nosznia i sprzatania :slight_smile:

Klamotten no jasne ze uproscilem :stuck_out_tongue: a co do podatkow to sie wlasnie niewypowiadalem :stuck_out_tongue: No ale tak naprawde to zalezy jak ktos do tego podchodzi :wink: Jesli to miala by byc jedyna praca to faktycznie trudno z tego podejrzewam wyzyc :stuck_out_tongue: jesli dorywczo czyli np. raz na jakis czas lece za granice kupuje cos taniej, przywoze i sprzedaje na allegro to jak najbardziej :wink: Ale fakt kokosow to z tego niebedzie :). Z tym ze allegro wymaga mniejszego nakladu :wink: niekazdego stac na kupno lokalu w centrum ;).

“kupno lokalu w centrum”

  • No to oczywiste, może też spróbować wynajmować, ale cena też nie będzie zapewne atrakcyjna. Ostatnio czytałem w gazecie jak to wielki mózg od zbyt dużej ilości myślenia, zadłużył się w parę milionów :lol: . A jak to się stało?! Gość zobaczył allegro i zaczął wystawiać aukcję, każda po 25zł, myślać, że 25zł to nie wiele wystawił następną i następna itd… Każdy model, każda rzecz, tak wystawił kilka tysięcy aukcji… Rachunek allegro naliczył mu 80 000zł :smiley: . Gość wziął pożyczkę zapłacił, a następnie założył kilka kont, myślać, że mu to coś pomoże, dziwnym cudem wystawiał nadal te aukcje i brał pożyczki, napisali, że prawdopodobnie ta osoba, cierpiała na “nie umiejętność przegrywania” chciał wykosić każdą konkurencję wystawiając w każdej kategorii po kilkadziesiąt aukcji, gość myślał, że mając wszystkiego po trochu będzie milionerem… Brał pożyczki i kupował towar i wystawiał aukcję, nieświadomie jego długi osiągnęły kilka milionów… Komornicy zabrali mu wszystko, dostał się do domu dla bezdomnych i nikt nie wie jakim cudem banki doprowadziły do tego, żeby udzielić takich pożyczek. Po tym artykule usłyszałem w TV, że banki zaostrzą udzielanie kredytów. =D>