Spyware - czy - fałszywy alarm?

Jakiś czas temu zainstalowałem w komputerze program AutoPlay Media Studio 5.0. W międzyczasie system był wielokrotnie sprawdzany programami Norton, Ad-Aware, Spy-Sweeper, i nie wykazywały one obecności jakiegoś zagrożenia. Dziś, po aktualizacji pliku definicji przez Ad-Aware, podczas skanowania systemu, zgłosił on istnienie "poważnego

zagrożenia", w postaci pliku “iun6002.exe”, który jest składnikiem właśnie

AutoPlay Media Studio 5.0.

Problem polega na tym, że deinstalacja AutoPlay Media Studio 5.0 bez “iun6002.exe” będzie niemożliwa lub niekompletna.

Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem i czy ten plik jest rzeczywiście “trefny”?

Odpowiedź masz tu:

http://www.auditmypc.com/process/iun6002.asp

http://securityresponse.symantec.com/av … retap.html

http://securityresponse.symantec.com/av … opnav.html

Kasować, kasować, kasować… :wink:

BTW

Ad-Aware i Spypot się nie mylą… - no, przynajmniej jeszcze nie spotkałem takiego przypadku :slight_smile:

Ten plik nie musiał być od początku instalacji,mógł się tam ściągnąć wykorzystując jakąś dziurę