Piszę na to forum, bo mam dosyć poważny dla mnie problem :(. Chodzi mianowicie o serwer Squid, który to zainstalowałem sobie na Windows XP MCE. Ponieważ mam dosyć słabe łącze chciałem sobie uruchomić ten serwer w celu szybszego wczytywania stron. Zmierzam jednak do meritum. Ściągnąłem sobie paczkę ze strony http://squid.acmeconsulting.it/download/squid-2.7.STABLE6-bin.zip Squid w wersji 2.7 Stable. Zainstalowałem wszystko tak jak napisano czyli:
Cały program rozpakowałem na dysk C:, abym nie musiał zmieniać ścieżek w pliku squid.conf. Zmieniłem nazwy tych trzech plików squid.conf, mime.conf i cache.conf. W pliku squid.conf wszystko pięknie sobie poustawiałem (wcześniej ustawiałem te same opcje pod ubuntu 9.04 i działało). Wykonałem kolejne procedury w celu instalacji w services.msc i stworzenia folderu cache czyli squid -z. Następnie zrestartowałem komputer. PO uruchomieniu system Windows i cały komputer okropnie wolno chodzi i nie można nic uruchomić. Uruchomiłem sobie program ProcessExplorer i okazuje się, że proces squid zabiera 95% mocy procesora a w zasadzie podplik, który działa w katalogu C:\squid\libexec o nazwie unlinkd.exe. Tak się dzieje niezależnie od tego ile komputer jest uruchomiony :(.
Czy ktoś z Was moi drodzy instalował sobie serwer squid pod windows i wie, co mogę z tym zrobić i co jest przyczyną?
Taki squid portowany będzie zajmował sporo zasobów… Napisz chociaż, ile masz pamięci RAM a ile przydzieliłeś Squidowi; ile masz komputerów w domu, że stawiasz Squida? Co on niby Ci ma dać? Jak to dla jednego komputera, to za dużo nie zyskasz…
Jeśli natomiast chodzi o pliki log to wpisuje tylko do jednego pliku a mianowicie c:\squid\var\logs\cache.log i ma on rozmiar ponad 240 MB. Nie jestem w stanie go otworzyć i zobaczyć, co tam pisze :(. Może to obciążenie wynika właśnie z tego, że zapisuje ciągle logi, ale nie wiem gdzie to zmienić w tym pliku squid.conf, aby nie wprowadzał nic do plików log.
– Dodane piątek, 11 września 2009, 20:15 –
Komputer używam sam, ale przykładowo pod Ubuntu znacząco przyspieszyło mi to wczytywanie stron. Problem w tym, że mam dosyć wolne jak na obecne czasy łącze, bo 512 kb/s i Squid ułatwiłby mi przeglądanie stron.
– Dodane piątek, 11 września 2009, 20:44 –
Wreszcie udało mi się odczytać ten plik c:\squid\var\logs\cache.log. Praktycznie w całym pliku pojawia sie jeden komunikat a mianowicie:
Powiem szczerze, nie wiem za bardzo jak to ugryźć. Spróbowałbym z inną wersją lub zmienił port na którym działa Squid na 8080 lub jakiś inny (http_port 8080)
Niestety zmiana portu na 8080 na niewiele się zdała :(. Jeśli uda mi się rozwiązać problem to napiszę, aby inni w podobnym przypadku dali sobie z tym radę.