Podawane przez producenta prędkości odczytu i zapisu niewiele mają wspólnego z rzeczywistością. OCZ Vertex 3 jest to konstrukcja prawie z przed dwóch lat. Następcą jest OCZ Vertex 4 którego użytkuję. Podawanych przez producenta danych dotyczących odczytu i zapisu nigdy nie uzyskałem.
Podaj jaki masz sterownik AHCI w systemie, znajdziesz go w tej lokalizacji:
Ustaw zasady dla dysku jak na zrzucie:
Nie katuj dysku “smarkami”, wpadniesz w “nałóg” i zrobisz krzywdę swojemu SSD, poza tym wybrałeś awaryjny dysk, OCZ w serii I do III jest jednym z najbardziej awaryjnych dysków na rynku
Zasoby ustawiłem ale mam jeszcze tam jedna możliwość i nie wiem czy z nią też coś robić
Ja dysków nie katuje nawet normalnych, kupiłem taki ponieważ w rankingu dysków SSD był on na pozycji 25 oraz był w przyzwoitej cenie to że jest wadliwy można również stwierdzić np po serii 4 kiedy dojdzie do tej samej ilości sprzedaży co ten.
A jeżeli już tak to jeszcze się zapytam was, czy ktoś posiada dysk SSD i czy podane przez producenta dane odczytu/zapisu są w jakimś stopniu przynajmniej zbliżone ?
Co do firmware to jest on aktualny i nie ma nowszego na chwile obecną.
A czy może być też wina samego kabla SATA ?
Programem DiskBench osiągnąłem coś takiego:
Size: 726298624 bytes
Time: 1969 ms
Transfer Rate: 351,779 MB/s
A więc już jest prawie 400 ale to dalej nie jest 500
Podłączyć do innego portu - nie dało jakiegoś specjalnego nowego rezultatu.
A co do samej prędkości to nie spodziewam się podawanej przez producenta tylko czegoś w granicy 76% czyli ok:
Prędkości deklarowanej na pudełku przez producenta nigdy nie osiągniesz, to jest marketingowy bełkot a wyniki biorą się z syntetycznych testów laboratoryjnych, wynik, który obecnie osiągasz jest całkowicie “normalny”. Kabel nie ma nic do gadania w tym wypadku.
Jedyne co mógłbyś, teoretycznie, poprawić to skoki odczytu (widoczne na Twoich zrzutach), u mnie takie skoki powodował Intelowkski sterownik AHCI, wywaliłem go i jadę na Standardowym kontrolerze AHCI instalowanym przez Windows 7 po usunięciu sterownika AHCI Intel.
Tak tylko dla uzupełnienia tego, co napisał semtex :
Transfery w Vertex 3 będą zależały od tego jaki typ danych jest odczytywany/zapisywany (kontroler Sandforce SF-2281 obsługuje kompresję danych). Wartości 200-300MB/s przy normalnym transferze danych są jak najbardziej poprawne - dopiero b. łatwo kompresujące się dane jak np. generowane przez program ATTO Disk Benchmark kopiowane są z prędkościami bliskimi 550MB/s. Takie dane jednak “w przyrodzie” najczęściej nie występują…
Hm… ok, są za niskie. Spróbuj rzeczywiście usunąć sterownik AHCI Intela - ta seria Sandforce nie współpracuje z nimi zbyt dobrze (i gorsze transfery to najmniejsze ze zmartwień). Druga sprawa - to wersja firmware dysku SSD - pobierz ze strony OCZ Toolbox i sprawdź wersję firmware dysku i czy są jakieś aktualizacje. Jeżeli tak - zastanów się czy go nie zaktualizować. Jak wspomniał ktoś wyżej - te dyski są awaryjne i firmware jest łatany prawie tak często jak Windows.
Po prostu miałem może jakieś śmieszne dwa restarty, przyszedłem i miałem sam pulpit i brak programów pootwieranych. W windows 8, nie widzę nigdzie zapisanych plików po BSOD. Nie wiem może to jakieś dziwne coś w tej nowości
Z tego co pamiętam dużo dysków z tej serii (Agility/Vertex 3) było od ręki wymieniane na nowe ze względu na samoczynne i permanentne blokowanie się transferów w trybie SATA 2 - ale u ciebie problem leży raczej w samej konfiguracji systemu (w końcu jakoś te 400MB jest osiągane).
Co do problemów - sztandarowym problemem tych dysków był samoczynny “hot unplug” (wypięcie/odłączenie) dysku na 10-120s (zwykle rezultatem było zawieszenie się/zamrożenie komputera przy pierwszej operacji dyskowej) - system w jego trakcie może się dziwnie zachowywać. Zwłaszcza na sterownikach Intela. Więcej w internecie przy wyszukiwaniu “Vertex 3 freezing” lub np. tutaj [eng]: skrótowo - problemy z trybami oszczędzania energii i włączoną opcją wyłączania dysków twardych. To może, ale nie musi być źródłem twojego problemu z restartami systemu.
No ale co, za wolno działa, system startuje 2 minuty czy co?
Mówiłem, nie wpadnij w nałóg smarków i już wpadłeś
Jeżeli system działa sprawnie, wszystko otwiera się prawie natychmiast to nie katuj SSD i ciesz się szybkim systemem. Pamiętaj że SandForce po każdym wymagającym “smarku” potrzebuje trochę czasu na “dojście do siebie”.