Start systemu i "rozpędzające się" napędy CD

Witam wszystkich.

Mam taką nietypową sprawę. Chodzi o to, że podczas ładowania się systemu (XP Sp2) włączają się obydwa napędy CD/DVD które mam w kompie. W momencie pojawienia się Pulpitu, zaczynają chodzić jeszcze szybciej i tak przez około minutę, po czym milkną. Zachowują się tak, jakby się “rozgrzewały” przed dalszą pracą. Niedawno wyciszyłem sobie kompa, a te “wyjące” napędy zaczynają mnie drażnić.

Czy taka sytuacja jest normalna, a co mnie bardziej interesuje, to czy można temu jakoś zapobiec (wyłączyć)?

Moja płyta główna to ASUS K8N4-E + DVD-RW i CD-ROM

Dziękuje i pozdrawiam

P.S. Szukałem przez Googla i niestety nic nie znalazłem

ivn81 , jak wygląda sprawa wirusów?

Wirusów brak, ostatnio sprawdzałem Avast’em. Cały system chodzi jak najbardziej OK.

ivn81 , dla pewności przeskanuj jakimś innym antywirusem. W menadżerze urządzeń usuń napędy optyczne (usuń ich sterowniki), zrestartuj komputer i pozwól żeby Windows zainstalował sobie sterowniki jeszcze raz. Potem zobacz przy ponownym uruchamianiu czy problem będzie nadal występował.

Odinstalowałem sterowniki, po restarcie wykrył te same napędy, co ciekawe pokazuje 3 napędy, i wygląda to tak:

Stacje dysków CD-ROM/DVD

- HL-DT-ST CD-ROM GCR-8523B

- LITE-ON DVDRW SHW-16H5S

- Stacja dysków CD-ROM

Po tej operacji nie nastąpiły żadne zmiany. Spróbuję jeszcze innym antywirem przeskanować.

WAŻNE: To “rozpędzanie” odbywa się w przypadku gdy w środku są płyty, przy czym DVD startuje w momencie pojawienia się ekranu ładowania, a CD parę sekund później. Sorki, zapomniałem o tym wspomnieć wcześniej.

Zerknij jeszcze na ustawienia w BISIE - zaznacz mu, żeby nie próbował startować z napędów optycznych (w Boot Sequency zostaw tylko dysk twardy i ewentualnie stacje dyskietek). może to coś pomoże.

ivn81 , w moim komputerze kiedy mam włożoną płytę to także słychać ej odczyt, ale jest on na tym samie poziomie prędkości (słychać to). Jak będziesz miał wynik skanowania innym antywirusem, to daj znać.

Ustawiłem w BIOS’ie na bootowanie tylko z HDD, w rezultacie DVD włącza się w momencie pojawienia się ekranu logowania, tylko tyle (zyskałem 5 sek.).

Poszedłem więc dalej, i wyłączyłem obydwa napędy pod BIOS’em, co nie zmieniło zupełnie nic, a mnie zdziwiło to, że Winda je widzi bez problemów :shock:

Gdyby jeszcze odczytywały na tym samym poziomie prędkości było by OK, ale jak na złość do pełnej prędkości się rozpędzają.

Dam znać “co i jak” po skanowaniu nowym antywirem.

Thx

Czy to czasami nie jest normalne, że jeśli ma się dwa napędy i w obydwu płyty, to przy starcie:

a) sprawdzana jest (nie?)obecność tych płyt,

b) sprawdzane jest, co na nich jest, ile, a póżniej podejmowane stosowne działanie (np. wyświetl okienko “Co zrobić?”).

Oba punkty wymagają ruszenia napędów. Czy one Cię, ivn81, aż tak ogłuszają ? :wink:

Może nie aż tak ogłuszają, ale byłbym szczęsliwszy gdyby tego nie robiły :wink:

Apropo punktu b) to wyłączyłem w rejestrze opcje autostartu, więc nie powinny podejmować żadnych działań. Przy normalnej pracy systemu gdy włożę płytę to rzeczywiście napęd ją sprawdza, nic nie wyświetla bo wyłączone, ale robi to znacznie krócej niż przy omawianym starcie systemu.

Moim zdaniem chcecie tutaj wyłączyć coś, co dziać się powinno.

Zapewne nie pierwszy i nie ostatni raz się mylę, ale jeśli tak sam chętnie dowiem się dlaczego :wink:

Ściągnełem i zainstalowałem (po uprzednim odinstalowaniu Avast’a) Ashampoo AntiVirus 1.50. Wykonałem pełny skan, i ku mojemu zaskoczeniu znalazł 16 zainfekowanych plików. Usunąłem je, aczkolwiek nie zmieniło to w żadnym stopniu zachowania napędów.

W każdym razie Dzięki jlasinski , pomogłeś mi pozbyć się wirusów :mrgreen:

Sprawa jednak pozostaje nieodgadnięta, i jest coś w tym co mówi kolega

Ja jednak nadal jestem ciekaw czy jest możliwe “zmuszenie” napedów do siedzenia cicho, do momentu aż nie będą potrzebne :smiley:

Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam :slight_smile:

ivn81 , hehe, dla pewności polecam wykonanie jeszcze skanowania jakimś systemem online np. firmy Kaspersky Lab lub Eset :).

Ja też mam coś podobnego.

Mam 3 napędy, ale tylko przy najnowszym, czyli nagrywarka DVD tak się robi.

Jeśli niektórzy tego nie słyszeli, to niech się nie wypowiadają w stylu:

Ja się do tego już przyzwyczaiłem, ale jeszcze czasem mnie stresuje, bo napęd wpada wtedy na takie obroty jakby się miał rozlecieć. Aż czuć jak komputer drży.

I chyba nie ma to nic wspólnego z systemem operacyjnym, bo pod openSUSE i pod Windowsem jest tak samo.

Tylko nie jestem pewien na 100% czy tak było od momentu zamontowania w komputerze nagrywarki.

Bo chodzi mi po głowie, że mogło to nastąpić po wgraniu nowego firmware do nagrywarki.

Dokładnie tak, jak startujący odrzutowiec :mrgreen:

U mnie jest tak od początku posiadania nagrywarki, a nowy firmware wgrywałem jakoś w zeszłym tygodniu, bo nie chciała mi płyt DVD-R nagrywać, jednak nie miało to wpływu na omawiane zjawisko. Druga sprawa, jeżeli to nie ma znaczenia jaki jest system, musi to być wewnętrzna sprawa tej nagrywarki, więc raczej grzebanie w windowsie nic nie pomoże :frowning: a miałem nadzieje że jednak…

Dzięki za wskazówkę, skubany Kaspersky jeszcze 6 wirusów znalazł :mrgreen:

Tak czy owak robię dzisiaj reinstal, więc powinienem się wirusów pozbyć doszczętnie, wszystkie okazały się być w katalogach, które i tak przeznaczyłem do kasacji.

W sprawie napędów poszukam coś na stronach producentów.

Generalnie z zostawianiem płyt w napędach bardzo bym uważał, wtedy jeśli w biosie będziemy mieli ustawione uruchamianie z najpierw z Cd.

Co nie jest takie oczywiste do zauważenia (jeśli żadna płyta nie jest bootowalna system uruchomi się z dysku twardego i tyle).

Ale jeśli na płycie będą jakieś wirusy lub inne świństwo ukierunkowane na atakowanie MBR, możemy się kiedyś bardzo zdziwić.