Wczoraj wróciłem z Warszawy, gdzie skasowali mój przedwczorajszy lot. Towarzyszyło mi po tym wiele problemów itd. Ale gdy usiadłem przed biurkiem, włączyłem komputer, zrzuciłem na niego zdjęcia i zacząłem obrabiać, sterownik NVIDII przestał działać (informacja z paska zadań). Przez co miałem pierw czarny ekran, potem zwykłe Areo (nie Glass), znów czarny ekran, normalnie Areo Glass przez kilka minut i zwiecha komputera z migającym ekranem, oknami zarówno w Areo jak i Areo Glass, czarnymi obwódkami, brakiem paska zadań itp.
Zaktualizowałem sterownik do najnowszej wersji ze strony NVIDII. Niestety nic się nie zmieniło. Temperatura karty graficznej to 64*, więc chyba w porządku (były większe i nic się nie działo).
KIS nic nie znalazł. Z resztą co miałby znajdywać? Nic nie ściągałem, ograniczam się do użytku z przeglądania obrabiania zdjęć, odtwarzania muzyki, Left4Dead, Facebook, Photoblog, Nikoniarze.pl, Plemiona i Fotopolis, więc nic niebezpiecznego.
Więc może ktoś mi wystawi krótką diagnozę co jest? Byłbym wdzięczny.