Wszystko zaczęło się po instalacji Metro 2033, kiedy to steam zaczął dogrywać jakieś ścierwa do sterowników.
Problem polega na tym, że gdy po załadowaniu windowsa 7 (okno wpisywania hasła) zamiast tego oto okna monitor pokazuje, że jest za wysoka częstotliwość odświeżania ekranu.
Gdy uruchamiam komputer w trybie awaryjnym wszystko jest ok.
Moja karta graficzna to GTS450, a monitor dość stary LG Flatron L1918s (bez panoramy).
Męczę się z tym już kolejny dzień. Odinstalowywałem sterowniki w trybie awaryjnym, instalowałem od nowa, czyściłem rejestr ze wszelkich danych o nvdidia, odinstalowałem dosłownie wszystko co mogłoby wskazywać na to, że to sterownik graficzny. Instalowałem wszystko od nowa i problem znowu się pojawiał. Sprawdzałem czy directx jest aktualny, zreinstalowałem nawet physX, chociaż nie wiem co by to mogło dać.
Proszę o jakieś rady.
Pozdrawiam.
Dodam też że monitor nie jest wykrywany tak jak powinien. Wcześniej pokazywało model monitora, w oknie zmiany rozdzielczości (tym windowsowym), a teraz już nie.
