Witam.
Problem dośc nietypowy i niecodzienny. Mianowicie, dostałem komputer, na którym była zainstalowana Vista. Jako iż nie trawię tej wersji Windowsa, sformatowałem dysk i zainstalowałem XP’ka. Tutaj pojawia się problem. W pudełku, które dołączone było do komputera nie było (i nadal nie ma :roll: ) płytek ze sterownikami do karty graficznej i dźwiękowej. Zbytnio się tym faktem nie przejąłem, pomyślałem że ściągnę sterowniki do mojej grafiki i dźwiękówki z internetu. Zaczyna się zabawa :
Zadzwoniłem do znajomego (od którego dostałem ten komputer - tak na marginesie) by podał mi model karty graficznej i dźwiękowej - ów znajomy powiedział, że po prostu zapomniał nazw. Znów zbytnio się nie przejmując, rozkręciłem obudowę i zerknąłem w bebechy, szukając jakiejś nalepki, czy czegoś w tym rodzaju. niczego przydatnego nie znalazłem (było tam parę tych nalepek, tylko w żaden sposób nie mających się do poszukiwanych przeze mnie informacji). Lekko poirytowany całą sytuacją, wszedłem w menadżera urządzeń, celem wyciągnięcia stamtąd jakichś informacji - oczywiście nic tam nie znalazłem (nie było żadnej wzmianki o karcie graficznej lub dźwiękowej, po prostu tak, jakby ich nie było). Na końcu postanowiłem wytoczy cięższy kaliber - ściągnąłem program AIDA32, mając nadzieję z niego wyciągnąc jakieś informacje - żadnej wzmianki o karcie graficznej lub dźwiękowej.
Ps. Raczej nie muszę wspominac (chociaż będę przezorny), że w pudełku nie znalazłem nic o karcie graficznej i dźwiękowej.
Zdaję się na waszą wiedzę i z niecierpliwością wyczekuję jakichś rad co do zainstalowania sterowników, a wcześniejszego znalezienia modela karty graficznej i dźwiękowej - bo bez tego się chyba nie da :roll: .
EDIT. Tytul posta poprawiony.