po wielu niepowodzeniach o ktorych szkoda gadać udało mi sie zainstalować winde xp, większość sterownikow i po chwili klops. niebieski ekran i dupa. po ponownym odpaleniu kompa znowu wszystko śmiga i znowu dupa podobny bluskrin z tym ze po rebocie juz komp sie nie chciał odpalić. Po włączeniu odpalił sie program plyty glownej co sie zwie Xpress Recovery2. wybrałem opcje backup system no i dowiedziałem sie ze na dysku nie odnaleziono winodwsow… wyłączyłem włączam jeszcze raz i zawiesił sie zaraz po ekranie powitalnym gigabyte’a i wyświetleniu tych śmiesznych tabelek. a no i na dole migał kursor… przestraszyłem sie bo na dysku (no właśnie barracuda ata 40gb) miałem dwie partycje jedną na winde a na drugiej dane. raz dwa przelozylem dysk do kompa siostry ale komputer go nie widzi - jest w biosie jest w menedzerze urządzeń ale w moim komputerze go nie ma. Stwierdziłem ze zainstaluje winde na innym dysku (podobny do tamtego - maxtor ata 40gb tez dwie partycje) no ale komp sie zawieszał przed bootowaniem z płyty więc nie dało rady. na szczescie w miedzyczasie przypomniałem sobie ze powodem problemow moze być zasilacz UPC czy jak to tam sie nazywa - zasilacz 300W zasilacz w kompie 400W i tu pierwsze pytanie czy mogło to w jakiś sposob przyczynić sie do ewentualnych zniszczeń?
odłączyłem bydle i pomogło. Ucieszony zacząłem instalować winde - formatowanie, przygotowywanie pierdu pierdu i znowu bęc kochany bluskrin ale tym razem juz zrobiłem zdjecie
z tego co pamiętam poprzednie były podobne. no i teraz pytanie do was co mam z tym fantem zrobić. tylko prosze duzymi literami bo laik ze mnie.
Spróbuj wyjąć jedną kość ramu przy instalacji systemu. Potem możesz ponownie ją włożyć. Jeśli problem będzie występował nadal (z dwoma kośćmi) to możesz podwyższyć MINIMALNIE napięcie pamięci w biosie. Ja miałem podobny problem z bluescreenami i pomogło mi to co napisałem.
kości nowe. wszystko nowe. probowałem juz chyba wszystkich opcji - zamieniałem kości, przesuwałem, zostawiałem jedną… i tak przez 3 godziny. za kazdym razem robiłem memtest i ■■■■. albo wywalało błędy albo test sie zawieszał po około 10 min.
kriss moglbys krok po kroku powiedziec co i jak z tym napięciem? (dupa jestem w tym temacie)
a. obadałem w czasie robienia testow cos takiego jak 5-5-5-16 a na karcie mam 4-4-4-12 (jeśli dobrze pamiętam) niepowinienem czegoś w związku tym zmienic? a moze to wlasnie o tym mowisz kriss sorry ale jak juz mowilem nie znam sie kompletnie
O tym kriss mówi, musisz wejść do BIOS-u (zaraz po włączeniu kompa dajesz DEL). W biosie szukasz opcji dotyczących podwyższania napięcia ram-u. Zapewne w części MB Intelligent Tweaker. Tam powinno być coś w stylu DDR2 OverVoltage. Ustawiasz o tyle więcej ile producent mówi. Naciskasz F10, zapisujesz i wychodzisz.
(to jest dla gigabyte ga-ep35c-ds3r, ale w innych powinno być podobnie)
hmm wolałbym nie ryzykować bo chyba mozna tu mowić o ryzyku. w końcu biore sie za coś o czym pojęcia nie mam. myślicie ze da rade złożyć reklamacje i dostać nowe kości ?
Możesz podwyższyć napięcie o 0.02 V, tzn. zamiast AUTO albo 1.80V dajesz 1.82(ewentualnie niewiele więcej). Prawdopodobieństwo, że coś się zwali po takiej zmianie to jakiś jeden procent (a może i jeszcze mniej). Ja także miałem podobny problem z dwoma kośćmi ramu.
Jeśli zaś to nie zadziała to chyba pozostaje Ci tylko reklamacja, o ile oczywiście chodzi tu o pamięci.
Zwróć tylko uwagę portip , że w giagbytach napięcie zwiększa się +0.1-0.7V, a nie podając zwyczajnie 1.8, 1.9V itd. Więc nie przesadź. Bywają też płyty tej firmy, gdzie w BIOSie napięcie zwiększa się podając przyrost procentowy, wtedy oczywiście kalkulator w dłoń.
udało sie. podnioslem napiecie o 0.2 i spoko. memtest nie wykryl blędow co więcej udało sie nawet zainstalowac winde.
teraz problem mam taki: zauwazylem ze komp lubi sie zawieszac na ekranie powitalnym plyty glownej… wyłączam go wtedy czekam 2 minuty włączam znowu i juz jest ok… wiecie o co moze chodzic ?
W dniu22.04.2008, o godzinie21:29został dopisany post przez portip
wszystko śmiga jak powinno. dzięki wszystkim wielkie. jesteście niezastąpieni =* <3 hehehe