Studia Wyższe -kilka pytań

Witam,

w tym roku wybieram się na studia i mam kilka pytań:

*Czym różnią się studia zaoczne od dziennym omijając to że dzienne są pon-pt a zaoczne w weekendy.Pytanie czy zaoczne są gorsze i mniej brane pod uwagę dla pracodawcy,a jeżeli nie to dlaczego ludzie wybierają dzienne (5 dni w tyg.) a nie zaoczne(2 dni w tyg.) :shock:

*Jakie są “dobre” uczelnie we Wrocławiu publiczne i prywatne (jeżeli ktoś mieszka we wrocławiu to niech poleci dobrą uczelnie) i co powiecie o tej : http://www.dswe.pl/

*Opłaca się wyjechać poza miasto na studia,mam na myśli Poznań z Wrocłąwia?

*Czym różnią się studia pierwszego stopnia,drugiego stopnia,podyplomowe?

*jeżeli chciałbym mgr to także zależy od wyboru studiów?

Dzięki za info

Studia dzienne na państwowej uczelni są dużo tańsze,żeby nie powiedzieć darmowe.

Zaoczne kosztują w granicach 2000zł za semestr,na dziennych takich opłat nie ma.

A i tylko tym? Nie są pod żadnym pozorem gorsze? ok ale na prywatnych także jest dzienne i zaoczne :o i czekam na odp. na pozostałe pytania.

Dzięki

Po pierwsze jak już przyjedziesz raz na te 2 tyg to siedzisz do upadłego. Po drugie masz okrojony materiał trochę, ale to akurat plus jest ;). Stosunek pracodawcy… to zależy, ale jak masz zaoczne to możesz iść do pracy i zdobywać doświadczenie (jest nawet ważniejsze niż dyplom) razem z wykształceniem.

Pierwszego stopnia = licencjat (takie niepełne wyższe, trwa 3 lata)

Drugiego stopnia = magister (dostępne dopiero po uzyskaniu licencjatu, trwa 2 lata)

Studia podyplomowe = “dokształcanie”

No prawo np trwa 5 lat, tak samo medyk, reszta to ta sama droga (licencjat, a potem jeśli ci się będzie chciało to magister, doktor itd :))

Ok dzięki wielkie za info =D>

na prawo raczej trudno się dostać :frowning:

Kolego (koleżanko?)

Gdy coś masz się nauczyć w ciągu 5 dni, to gdy to skompresujesz w 2 dni to poznasz to lepiej czy gorzej?

Gdy na nabycie jakiejś umiejętności zabiera normalnie 5 dni, to gdy ćwiczysz tylko 2 dni to wykonasz to lepiej czy gorzej?

Przy czym pamiętaj, że umysł ludzki ma określoną “wchłanialność” i nie da się mechanicznie zsumować czasu wykładu (tzn 3 godziny razy 5 dni to nie to samo co 15 godzin w 2 dni) - tzn czysto fizycznie można tak zrobić, ale - moim zdaniem - z takiego 7-godzinnego wykładu wyniesiesz o wiele mniej informacji niż z dwóch 3-godzinnych wykładów odbywanych w ciągu 2 dni

Wybór należy do Ciebie

Zaoczne to dwa dni siedzenia non stop od rana do wieczora na zajęciach, na dziennych zajęcia rozkładają się na te 5 dni. Poza tym kwestia motywacji: Jeśli musisz się przygotowywać na zajęcia z dnia na dzień bo codziennie jakieś masz, to lepiej się motywujesz do roboty i jesteś przyzwyczajony do nauki. Jeśli nie masz ambicji i samozaparcia to będąc na zaocznych nie będziesz się przygotowywał systematycznie tylko co 2 tygodnie na zajęcia. No i najważniejsza zaleta: studia dzienne to po prostu “życie studenckie”, tego nie trzeba opisywać: wspólne zajęcia, integracja, wypady na piwo, imprezy… etc :slight_smile: