proszę o poradę odnośnie ustawienia szyfrowania w domu leżącym w terenie słabo zabudowanym (300m do najbliższego sąsiada w linii prostej). Czy w takim przypadku szyfrowanie ma ogóle sens ?? Dodam jeszcze, iż teren jest zadrzewiony a sąsiedzi używają komputer wyłącznie do worda ??
Bez szyfrowania mam o 25% lepszą wydajność, poza tym mam parę urządzeń gdzie wpisywanie hasła jest bardzo mało wygodne (projektor wi-fi). Jedynym zagrożeniem dla bezpieczeństwa sieci są czyhające krzaki w ogrodzie.
Możesz włączyć filtrowanie adresów MAC. Tylko określone adresy będą mogły się połączyć z siecią. Wtedy będziesz miał pewność, że nikt nie korzysta z Twojego łącza.
Tak, to powinno załatwić sprawę. Ewentualnie monitorowanie ruchu w sieci i urządzeń do niej podłączonych, ale jeśli faktycznie mieszkasz na zadupiu, to raczej nikt nie będzie się fatygował, żeby kraść Ci sygnał