Tajemniczy download w Operze z serwera Google

Zobaczyłem na liczniku że coś mi ściąga z neta - szybkość ponad 1Mbit.

Odpaliłem Wiresharka i zobaczyłem że źródłem jest adres IP 208.117.224.82. Po wpisaniu w przeglądarkę wyświetla się strona google.com.

Z whois mam zwrotkę

NetRange: 208.117.224.0 - 208.117.255.255

CIDR: 208.117.224.0/19

OriginAS: AS43515, AS36040, AS36561, AS15169

NetName: YOUTUBE

NetHandle: NET-208-117-224-0-1

Parent: NET-208-0-0-0-0

NetType: Direct Assignment

RegDate: 2007-06-05

Updated: 2010-11-05

Ref: http://whois.arin.net/rest/net/NET-208-117-224-0-1


OrgName: YouTube, Inc.

OrgId: YOUTU

Address: Attn: EngIntegration

Address: 1600 Amphitheatre Parkway

City: Mountain View

StateProv: CA

PostalCode: 94043

Country: US

RegDate: 2006-01-12

Updated: 2010-10-04

Ref: http://whois.arin.net/rest/org/YOUTU


OrgTechHandle: ZG39-ARIN

OrgTechName: Google Inc

OrgTechPhone: +1-650-253-0000 

OrgTechEmail: arin-contact@google.com

OrgTechRef: http://whois.arin.net/rest/poc/ZG39-ARIN

Skąd to się wzięło?

Zauważyłem że w nowej, testowej operze na Linuksie, gdy przerwiesz oglądanie filmu na YouTube lub chociażby speedtest (zamknięcie karty w czasie pobierania danych) to opera dalej ściąga w kółko. Pomaga wyłączenie i włączenie opery. Taki bug.

Opera nie ma przypadkiem kilenta pobierania z wznawianiem zerwanych połączeń? Sprawdź to. Może kiedyś coś anulowałeś, a np. nie pamiętasz …

To znany bug w Operze Next z youtube, nie wystarczy zamknąć kartę, dopiero zamknięcie przeglądarki przerywa pobieranie.

Na windowsie 7, w finalnej wersji to samo.

No to się wyjaśniło, raczej to było zatrzymanie youtube.