:lol!: Skończ Pan wstydu oszczędź. Jeżeli chcemy się pożegnać z kompem to brać śmiało
Miałem i mam tą samą zasiłkę, nie wiem czy to była jej wina czy kontrolowanego spięcia jakie wywołałem w złomie ale poszły się ----- kondzioki na płycie(wymiana załatwiła sprawę), dysk też poszedł ale w późniejszym czasie. Bierz albo Fortron’a 350W albo ModeCom MC 350W a innych się nie tykaj.
To, że teraz nie Masz widocznych problemów to jeszcze nic nie znaczy. Degradacja sprzętu będzie postępowała powoli. Jak coś wysiądzie może być już za późno. Zainteresuj się nowym zasilaczem, a przynajmniej sprawdź napięcia. Zrób to nawet zwykłym programem everest ultimate.
Mnie wymiana 5-ciu kondensatorów kosztowała tyle co ich zakup czyli 15zł no ale lepiej chuchać na zimne bo prawdę mówiąc kondensatory to jest najłagodniejszy wymiar kary
Z tego co wiem, to nigdy nie należy sprawdzać napięć programowo, najlepiej użyć zwykłego miernika napięć, bo programy sprawdzające napięcia, nieźle kantują
najlepszym sposobem na zmierzenie napięć jest włączenie jakiegoś programu obsiążającego PC [orthos i np. SUPERPI (32M)] jednocześnie a następnie użycie miernika uniwersalnego…