Mam takie szybkie pytanie. Jeśli chce zadzownić (np. z tlenofonu) do Wielkiej Brytanii na telefon komórkowy, ale telefon ten jest z polskiej sieci Plusa, to wystarczy że wykręce przykładowo 0 609 xxx xxx, czy musze podać jakiś kod kraju lub tym podobne?
Jeśli dzwonisz na komórkę polską, obojętnie gdzie ona się znajduje, czy to dwie ulice dalej czy w Honolulu, to wykręcasz tylko jej numer, bez żadnych prefiksów kraju.
Pozdrawiam. 
raczej przed numer musisz dać +44
Po co? :o
Przecież dzwoni na POLSKI numer! 
Jak da +44 to dodzwoni się na jakiś brytyjski!
w koncu nie musi wiedzieć ze abonent jest za granica tylko ze on musi mieć roaming żebyś zadzwonił do niego
Tak jest na polski numer nie wybierasz kierunkowego kraju, obojętnie gdzie znajduje się aparat- tylko na zagraniczny trzeba wybierać kierunek, ale uważaj bo on zabuli więcej niż ty za odebranie tego połączenia ok. 4 do 5zł / min.
Najlepiej niech ci poda jakiś stacjonarny, albo niech sam dzwoni z tanich internetowych połączeń(np. z kafejek) karty za 4 do 5 GB/ ok.200 minut średnio- prawie na cały świat .
Jak już to +48 (ale wymagane tylko jak korzystamy z połączeń roamingowych na polskie numery spoza granic naszego kraju).