Prosilbym bardziej doświadczonych użytkowników o wskazanie mi jakiegoś dobrego modelu telewizora w kwocie do 4000 złotych. Istotnym dla mnie jest to iż by był to telewizor w technologii LCD oraz posiadał odświeżanie na poziomie 100Hz. Tak aby się dało podłączyć do niego dekoder z UPC oraz chociaż jeden kabel HDMI. Takie opcje jak USB czy czytnik kart pamięci to dla mnie zbędna rzecz.
Jestem otwarty na wszelakie propozycje, marka właściwie nie ma dla mnie znaczenia chociaż nie chciałbym kupować telewizora marki LG. Widziałem w gazetce avansu Sharpa 52" jednak jest on aktualnie nie dostępny. Rozmiar by mi się podobał Jeżeli chodzi o cenę to w uzasadnionych przypadkach może zostać podwyższona o te 10-15%.
Dlaczego błąd ?? Chodzi Ci o to iż lepsze są plazmy czy może to iż LED-a powinienem kupić? Nie wiem czy w kwocie 4k udało by się znaleźć jakiegoś rozsądnego LED-a. Poleciłeś mi znakomity monitor tak więc z Twoją opinią się liczę
LED byłby bardzo dobry, ale obecnie te rozwiązania są ciągle za drogie.
Telewizor ogólnie rzecz biorąc ma tylko jedno główne zastosowanie - czyli oglądanie filmów… nierzadko wieczorem przy zgaszonym świetle itp… plazmowe telewizory mają jedną wadę czyli zużycie energii… przy czym należy pamiętać że spore telewizory lcd też nie chodzą na powietrze i można do tej wady podejść z dystansem… To co liczy się najbardziej to jakość obrazu na telewizorze plazmowym - przede wszystkim głębia czerni, naturalnie nasycone kolory, zerowy czas reakcji i duża fizyczna liczba tonów kolorów jakie potrafi plazma wyświetlić… Jeśli dorzucimy do tego rozdzielczość 1920x1080 i dość atrakcyjną cenę to mamy faworyta.
Zalecam oczywiście rozejrzenie się jak wygląda wyświetlany obraz na różnych plazmach/lcd w jakimś dużym sklepie, ale pamiętając o tym że wystawowe modele zwykle nie mają poprawnie ustawionych parametrów wyświetlania.
Jak z tych recenzji można wyczytać doskonale nadaje się też do pobocznego zadania które możemy telewizorom zlecać… czyli np grania… (bardzo niski input lag).
Muszę przyznać iż zaraziliście mnie tą plazmą od Panasonica. W sumie niewiele więcej mocy pobiera ten model od LCD. A mam takie pytanie. Czy plazmy mają jeszcze taką niedogodność iż mogą się wypalić na niej jakieś znaki poprzez długie oglądanie tego samego kanału ? Ponoć taka przypadłość kiedyś była, nie wiem jak jest teraz.
A od jakiej kwoty zaczynają się jakieś rozsądne LED-y ? Mam pokój tak mniej więcej 4x5m i myślę o matrycy conajmniej 42" a jak się da to więcej cali. Nie będzie to za duże ? Nie mam praktycznie żadnego doświadczena w tej kwesti.
Pobór mocy zależy od tego, co oglądasz. Jak preferujesz ciemne filmy, to można się pokusić o stwierdzenie, że plazmy nowej generacji będą oszczędniejsze niż zwykłe LCD.
Wypalania to w sumie przeszłość.
Jakbym decydował się na LCD, to chyba tylko LED’a.
A w jakiej odległości tak mniej więcej będziesz miał telewizor od oczu?
Jeżeli chodzi o cenę to w uzasadnionych przypadkach może zostać podwyższona o te 10-15%.
