Mam taką płytę główną ja kw temacie i nie potrafię w żadnym programem sprawdzić temperatury zawsze wychodzą przekłamane mp. -7 stopni. W biosie nie umiem znaleść temperatury chipsetu. A po dotknięciu radiatora z chipsetu jest dosłownie gorący jak by trzymał co najmniej 70 stopni. Dużawo. Chciałbym kręcić procesor i pamięć ale boję się o ten chipset że go spalę. Jaki jest jeszcze sposób na sprawdzenie temperatury i czy mogę bezpiecznie kręcić bo reszta temperatur w normie. Procek 35* dysk 30* graficzna 46* ramy zimne. Oto konfiguracja
Mam prawie tą samą płytkę i powiem ci że co do tego że chipset jest gorący to ten typ tak ma ale możesz śmiało kręcić ja mam fsb chyba na 240 i nie ma zadanych problemów a co do tego że ci temp. przekłamują to dziwne może spróbuj uaktualnić biosa
a apropo podkręciania. Mi idzie na 230MHz max i nie mogę nic zrobić z pamięciami bo nie chce wstać system. Podniesienie napięcia rdzenia nic nie daje. Co można zmienić jeszcze żeby wyżej poszedł? Wiem że ta płyta mało kręćliwa jest. Doszedłem do 2557,6 na rdzeń i 722,4 na pamięciach
Zmniejsz taktowanie pamięci w twoim wypadku na 533mhz i wtedy pamięci nie będą cię hamowały no i poprzez same podkręcanie wyrównasz taktowanie memek do wartości nominalnej