Witam mam 2 problemy z nowym kompem. Jeden to temperatura płyty głownej w everescie pokazuje 54 stopnie troszke dużo, w biosie temperatura plyty to 38 stopni. Dlaczego jest aż tak duża różnica temperatur. Warto powiedziec ze radiator na mojej plycie jest bardzo ciepły, a nawet gorący. Drugi problem to troszke głosna praca komputera. Kupiłem go 4 dni temu i było fajnie i cicho. Od wczoraj komp zaczał chodzic głosniej podejrzewam ze to boxowski wentylator na procesor. Mój sprzet: Płyta głowna ASUS M2N-E-SLI, procesor AMD Athlon 4200 X2, pamiec 2 GB Kingston, karta GF 7600 GS PAlit (sonic) dysk twardy Seagate 250 GB, zasilacz Chieftec 450W.
programy się mylą :roll:
-
Niektóre programy pokazują wartości nie wiadomo skąd.
-
Kiedy sprawdzasz temperaturę w biosie to masz wartość podczas pracy bez obciążenia.
otwórz obudowę i dotknij palcem radiatora na płycie i osądź czy parzy
W biosie procesor jest w pętli, zostaw go na chwilę zobaczysz jak się nagrzeje 8)
a co do temperatur - najpewniej słabo wentylowana “buda” ( popraw przepływ powietrza w obudowie, temperatury powinny spaść).
Boxowe wentylatory mają to do siebie, że są głośne, mój zanim zmieniłem wył jak suszarka :), jeśli cenisz ciszę wypada zmienić wentylator na jakiś lepszy.
pozdrawiam
Owszem nieznacznie temperatura wzrośnie jednak nadal pracuje tylko ułamkiem swojej wydajności i nie jest to miarodajne. Może to służyć tylko wstępnej analizie temperatury.
wiem o tym,a jednak pracuje pod obciążeniem nawet jeśli nie wielkim (to tak gwoli ścisłości ) , a do obciążania i testowania procesora jest mnóstwo fajnych programików.
pozdrawiam
temperatury sparwdzisz w biosie te są najpewniejsze jeżeli się różnią to dobrze w biosie będzie tak która jest rzeczywiście, jeżeli przeszkadza ci “wycie” wentylatorów wymień je na leprze (na procesor 12cm i na ścianki po jednym 12cm) otwórz obudowę i zobacz temperatury w biosie i evereście, (jeżeli masz plombę nierób tego