Witam.
W laptopie z tytuły na 99.99% padła karta graficzna. Po uruchomieniu i pracy około 5min obraz się zawiesza i pojawiają się szachownice czerwone coś jak artefakty. I tutaj czy taki stary laptop opłaca się naprawiać? Ile wyniesie koszt nowej karty lub płyty głównej jeżeli jest zintegrowana?
Z góry dziękuję za pomoc.
A może to nie padnięta karta graficzna tylko padnięty wentylator, który powoduje przegrzanie karty po 5 minutach?
Kiedy mi w moim Asusie padła karta dźwiękowa i oddałem na gwarancję to na rachunku (zapłaconym przez sklep) widniała kwota około 300 Euro za wymianę płyty głównej (dodam, że ta awaria powtórzyła się po kilku miesiącach i sklep zapłacił ponownie 300 Euro - na moim egzemplarzu raczej nie zarobili…). Ogólnie podejrzewam, że wymiana jest nieopłacalna.