Tp link 8901g wzrost tłumienia

Witam posiadam router tp link 8901g od dłuższego czasu nie miałem z nim problemów. Teraz postanowiłem wziąć opcję neo 2mb i tutaj zaczeły się prolemy. Tłumienie na routerze wynosi 47, a na modemach z tp(ZTE combo, sagem f@st 800) było ok 31 #-o

I tutaj moje pytanie, jest to wina jedynie mojego routera, całej serii? ma ktoś jakiś pomysł jak to poprawić?

nieee, chodzi o to że tłumienie jest dużo większe niż na modemach od tp, co jest już problematyczne przy braniu szybszego łącza, i dla mnie co najmniej dziwne…

tylko nie wiem w czym problem ? w innych cyferkach ?

na tych urządzeniach pokazywany jest raczej poziom tłumienia na odcinku linii do najbliższej centrali- co za tym idzie albo modemy albo router mają gorsze/lepsze mierniki poziomu tłumienia wbudowane w sobie i raczej nic poza tym.

Choć zaznaczam że nie jestem specjalistą od modemów adsl’owych.

pzdr

tutaj nie chodzi o cyferki tylko o to że podczas zmiany prędkości zmienili mi kodowanie z fast na inne, poprawiło sie tłumienie ale pingi wzrosły prawie 2 razy…

prawdopodobnie gdyby był podłączony modem a nie router takie coś nie miało by miejsca…

ale nie podłączono routera tylko modem tyle że ten modem jest zintegrowany z routerem …

tego nie powiedziałem, jak masz kiepskiej jakości urządzenie(jak mój ruter) to masz gorsze parametry połączenia i tyle. Dlaczego po zmianie prędkości mam mniejsze tłumienie i dużo gorsze pingi? obawiam się niestety że monter zobaczył wysokie tłumienie i mnie przepiął żeby to jakoś działało. Ma ktoś pomysł co z tym zrobić żeby po zmianie sprzetu nawet na modem(niższe tłumienie) od tpsy powrócić na starą karte tylko z nową prędkością?

o to mi chodziło, czy jak bym miał lepszy ruter, modem, niższe tłumienie to kodowanie pozostało by fast? jest szansa do niego wrócić nawet na własną odpowiedzialność?

Cały czas nie rozumiem o czym mowa. Zawsze myślałem, że jest sobie nadajnik(centrala TP) , potem jest sobie medium transmisyjne (np skrętka tel) ta skrętka ma tłumienie związane z kilkoma rzeczami (oporność materiału, długość, przekrój, odległość między żyłami, przesłuchy itd.), a na końcu odbiornik w postaci modemu (który dodatkowo ma dokładniejszy bądź mniej dokładny miernik) i pokazuje jak sygnał został stłumiony . Słaby modem raczej wprowadzał by szumy np przez kiepskie dopasowanie impedancyjne, niż tłumienie.

Co innego np czułość odbiornika czy temu podobne rzeczy…

To tak na mój chłopski rozum.

pzdr

PS troszkę inaczej gdyby to mierzyło straty wtrąceniowe, ale to inna bajka.