Jeżeli chodzi Ci o konkretnie mój przypadek to sytuacja przedstawia się następująco. Nie mam żadnej aplikacji dostępowej, jedynie zainstalowane sterowniki do modemu, a łączę się przez odpowiedni aplet w połączeniu sieciowym. Wpisuje login i hasło, klikam połącz i buszuję w sieci; żadnych programów typu autoconnect. Przez aplikację dostępową rozumiem coś takiego, co kiedyś, nie wiem czy jeszcze, występowało przy instalacji Neostrady, co cały czas w pasku było zwinięte, bo się nie dało tego do traya schować. Zainteresowani będą wiedzieć o co chodzi Ja nigdy osobiście z Neo u siebie nie korzystałem więc nie wiem jak to dokładnie z tym było.
Problem z modemem też raczej u mnie nie występuje, bo sprawdziłem na dwóch różnych egzemplarzach i nadal jest to samo. Więc to raczej mogę wykluczyć.
Co się tyczy dostawcy, to swój internet mam od Netii, niestety na łączach TPSA. Do Netii zgłosiłem sprawę i, jak już wcześniej zaznaczyłem, ktoś w końcu odkrył, że przyczyna może leżeć po stronie linii, czyli w moim wypadku zawiniła TPSA. Konsultantka poinformowała mnie, że zgłosiła sprawę do technika i owszem, odezwał się do mnie ktoś z działu technicznego TPSA. Niestety jakoś nikt nie poinformował mnie, że usterka została wyeliminowana.
Jak zaznaczył założyciel wątku, jego problemy rozpoczęły się od zmiany prędkości Neostrady. U mnie dzieje sie to odkąd założyłem w domu internet. Na szczęście mam za krótki staż z tego typu podłączeniem do internetu i nie miałem jeszcze czasu osiwieć przez to Jestem jednak w stanie zaryzykować stwierdzenie, że wina tych niedogodności (delikatnie powiedziane) leży po stronie dostawcy internetu, chociaż u mnie to raczej on nie jest w stanie za wiele zdziałać, bo technicznie korzystam z infrastruktury “kochanego” monopolisty. Jestem więc poniekąd skazany na jego dobry humor i muszę czekać, aż panowie technicy, albo kto tam jeszcze, wpadnie w dobry nastrój i weźmie się do roboty, aby konkurencja molocha mogła rosnąć w siłę. Heh, nastrój podniosły prawie jak w “Wielkiej Improwizacji” Mickiewicza
Też się trochę rozpisałem, ale to już po święcie Trzeba jakoś spalić nadmiar kalorii
Pozdrawiam zainteresowanych