Trójca 9x i Win 2000

Ostatnio tyle mówi się o Windows 7, Viście, ale…wszyscy zapominamy o starych systemach. W tym temacie chciałbym poznać Wasze opinie nt. Windowsów 95, 98, Millenium i 2000.

Windows 95 to był pierwszy system z jakim miałem do czynienia - mile go wspominam, mimo że używałem go po raz ostatni jakieś 10 lat temu to dalej płytę z nim trzymam w widocznym miejscu :))

Windows 98 - najlepszy system z rodziny 9x, też miło go wspominam, Windowsa 98 też dość długo używałem bo od 2000 do 2002

Windows Millenium - najgorszy z serii 9x, koszmarnie sypliwy i nieudolna próba zastąpienia DOSOwych narzędzi narzędziami graficznymi, używałem go tylko przez okres kwiecień - lipiec 2002.

Windows 2000 - też mile wspominam ten system, stabilny no i nie miałem na nim z wieloma rzeczami problemów, używałem go od 2002 do 2004 roku :slight_smile:

Windows XP - Najlepszy i najstabilniejszy oraz najkompatybilniejszy OS. Używam go od maja 2004 do dziś (pomijając krótkie przerwy na Vistę i Win 2003).

Win 2000 też jest dobry. Millenium w wersji OEM używałem pół roku, dopóki nie zepsuł się dysk twardy (zapewne przez 100 resetów dziennie). Od tamtej pory jadę na XP. Najgorsze w tym, że mogłem mieć XP w wersji OEM, a tak musiałem go kupić. Sprzedawca wcisnął mi, że nie chodzą gry na XP (system wtedy świeży, tuż po premierze). No i kupiłem ME. Koszmar.

Miałem też do czynienia z 98SE. Stystem stabilny i udany.

Ja używałem wszystkich systemów od Win98 :wink:

Win 98 używałem z 3 lata i działało mi się bardzo stabilnie. Potem kupiłem komputer z Win ME i (wbrew opinii innych), działało mi się dobrze przez 4 lata. Sprzedałem 98, kupiłem laptopa z XP (pierwsza styczność z XP w domu), no i działał powolnie (ale to stary laptop był). Następnie oddałem Win ME, a kupiłem stacjonarnego z Vistą - a Vista pokazała swe “kapryse” :stuck_out_tongue: Potem zakupiliśmy kolejnego laptopa z XP (już lepszego) i działa bezproblemowo :smiley: A ostatnio na starym laptopie zainstalowałem Win 98 SE i działa przyzwoicie.

No i to cała historia moich komputerów :wink:

A… I jeszcze używałem (przez bardzo krótki jednak czas) Win 2000, ale nie mogę powiedzieć o nim opinii (lecz słyszałem, że jest porządny).

A o Windows NT 4.0 nikt nie pamięta? :smiley: Używałem wszystkich systemów od 95(na virtualu nawet 3.1) do xp włącznie. 95 używałem przez 4 lata, bo potem usłyszałem o Win98SE. 98 bardzo dobrze wspominam(czasem nawet robiłem down grade z 2000 do 98) wszystkie gry chodziły no i w porównaniu do ME(fuj!) był nawet stabilny. Następnie przez rok w2k Server(nie licząc down gradów do 98). Mam o nim bardzo dobrą opinię z wyjątkiem tego, że większość moich gier na nim nie chodziła albo w połowie się zawieszały ale do zadań biurowych jak w sam raz. Następnie ME tzn. najgorszy system operacyjny jaki mógł wyjść. Nie to, że na nim nic prawie nie szło(w2k) ale miał wg. mnie niebotyczną ilość zwiech, restartów i bugów. Jedyne co mi się podobało to System Restore. No i XP MCE od 2005 do Nie wiem kiedy :smiley: . w2k mu nie podskoczy.

XP rzeczywiście miał problemy z grami i innymi programami przez pierwsze 2 lata od premery. Na swoje czasy był wielki i ociężały. Nie obsługiwał dysków powyżej 120GB oraz złączy USB 2.0. Jak wyszedł ServicePack 2, to jeszcze podwoił wymagania sprzętowe. Gdzieś do 2005 roku większość firm i użytkowników domowych używało Windowsa 98SE lub Windowsa 2000, a niektórzy tego drugiego po dziś dzień używają. Obydwa były najbardziej udanymi systemami w historii Microsoftu, a teraz siódemka robi niezłe wrażenie. Już na nią przesiadłem się w komputerze stacjonarnym i netbooku.

Ja od początku używałem XP, gdzieś z miesiąc po premierze kupiłem sobie [pierwszy] komputer. Na początku byłem zachwycony wyglądem, ale jakoś szybko mi zbrzydł, przełączyłem na widok klasyczny. Ten system to ewidentna prowizorka, wiele funkcji ma niedopracowanych - tylko konta administratora da się normalnie używać, na tych z ograniczeniami nie da się nawet ustawić opcji zasilania, więc trudno z nich korzystać na laptopie. Domyślnie przy instalacji tworzy się konto administratora, więc trzeba mieć dwa na jednym komputerze i się przełączać pomiędzy nimi. Już w Windowsie 2000 to jest lepiej rozwiązane.

Według Microsoftu XP miał być tylko formą przejściową, przygotowującą użytkowników domowych na systemy oparte na jądrze NT. A prowizorki trzymają się najdłużej :smiley: Ale następca pojawił się dopiero 6 lat później i to była totalna klapa. Nie chodzi o wymagania Visty, można je spełnić, ale system najwyraźniej jest powolny i ociężały, zero jakiejkolwiek optymalizacji. Nie wiedzieć czemu defragmentacja dysku z 5 minut skoczyła do kilku godzin, a instalacja aktualizacji też się ślimaczy :smiley:

Co do Windows NT 3.x/4.0, to nie nadają się do domu. Brak obsługi USB, gier, a nawet multimediów. W tamtych czasach typowy domowy komputer nie obsłużył tego, głównie ze względu na zbyt małą ilość pamięci RAM i brak wielu sterowników (np. drukarek). Te systemy były przeznaczone do potężnych dwuprocesorowych stacji roboczych, jako alternatywa dla UNIXa, tyle że na procesory x86 i z częściową obsługą programów dla Windowsa.

Używałem Windows ME w wersji US przez parę lat i nie miałem z nim żadnych problemów. Wiem skądinąd, że spieprzona była tylko wersja PL.

Odobiście twardo trzymam się zasady pracy wyłącznie na wersjach US i dobrze na tym wychodziłem tak z Win 2000, jak i XP.

Bzdura. Mam wersję z 2002 roku. Z SP2 czy bez wszystkie gry chodziły dobrze.

Ogólnie to piszesz bzdury. Windows XP jest do te pory najbardziej dopracowanym Windowsem.

Domyślnie mówisz?? Konto administratora jest ukryte. Poza tym system automatycznie loguje się na konto użytkownika.

Miałem okazję pracować na Windzie 95, 98 ME, 2000, XP i Viście i po swoich doświadczeniach z tymi systemami za najbardziej udane uważam 98 i XP. A największe niewypały MS to ME no i oczywiście Vista w której aby cokolwiek znaleźć i skonfigurować potrzeba na to sporo czasu. Na 98 i XP pracuję do dziś i jak dla mnie są to najbardziej przyjazne dla użytkownika systemy.

Korzystałem z windowsa 98 to były czasy. Niestety potem zainstalowałem xpeka i windows 98 przepadł (nie wypaliłem płytki z nim)

Był to system bardzo fajny. Wszystkie gry działały. I zoo empire i zoo tycoon 2 i różne hugo.

U mnie wciąż chodzi 98 na jednym kompie a 2 lata temu był tam 95(nowszy program i wymagania większe). Za najlepszy system uważam 2000. Taki szybki i stabilny i dość długo można było używać najnowszych gier/programów mimo, iż w wymaganiach pisali co innego :slight_smile:

Ja na swoim XP mogę mieć odpalone gg, wirtualną maszynę na której coś instaluje (BTW: teraz chociażby na niej instaluje 98 :-P), Firefoxa, WMP i w ogóle mi nie przymula. Na Viście to już zwiecha…

W swoim krótkim jeszcze życiu, miałem okazję zapoznać się bliżej z 5 systemami od Microsoft. A oto moja lista, ułożona w kolejności od najlepszego do najgorszego systemu (według mojej oceny oczywiście).

  1. XP

  2. 7

  3. Me

  4. 98

  5. Vista

95 i 2000 niestety nie miałem okazji przetestować.

Szczerze nie chcę wspominać o starych windowsach bo to epoka kamienia łupanego. Dziadostwo, które się wieszało teraz to trzeba iść z postępem a nie się cofać i wspominać.