Mam dość starego kompa i używam go od kilku dobrych lat. Ostatnio mam większe zapotrzebowanie na lepsze “osiągi” kompa. Pomyślałem, żeby kupić mu jakiegoś nowego procka i ramu. Co o tym myślicie?
Jakiego procka byście radzili (płyta główna: ASRock K7S8X v3)?
Podaj jaką dokładnie masz teraz konfigurację i ile maksymalnie możesz wydać, to coś doradzimy.
To już wiekowa platforma, najszybsze jakie możesz wsadzić w nią to Athlon XP 2800-3000+ , kupisz takie używane tylko. A koszt wymiany jest czasami tak wysoki co zakup nowszej płyty np pod AM2 lub AM3.
Tu masz link do procesorów: http://www.asrock.com/mb/cpu.asp?Model=K7S8X%20R3.0 Pytanie, czy się jeszcze dostanie te modele?
Pamięć do 2 GB, i to też z trudnością.
Chyba macie rację, nie ma sensu już w niego inwestować.
Dlaczego koszt wymiany procka jest tak wysoki?
Może przesadziłem z ceną, bo zerknąłem i staniały na Allegro mocno, możesz zaryzykować i kupić jakiś 2880-3000+ , szału w wzorście prędkości wielkiej nie będzie bo komp to nie tylko procesor. Będzię dalej ograniczać Cię szyna na płycie, wolne pamięci, wolny dysk i grafika z małą pamięcią na AGP.
Podaj ile mógłbyś przeznaczyć na nowego kompa, a forumowicze zapewno doradzą Ci co nowego,korzystnie kupić
Przeglądam sobie tak allegro i używane kompy 3GHz, 1GB RAM chodzą po 200 zł. Gdzie jest haczyk, że tak dobre kompy chodzą tak tanio?
Daj sobie spokój z takimi kompa, to starocia poleasingowe z powyciąganymi podzespołami. Będziesz tylko się denerwował niepotrzebnie 
– Dodane 09.04.2011 (So) 11:32 –
sprzedam-komputer-negocjuj-t442365.html
Tu na forum też są oferty
Koszt jest wysoki,bo często są potrzebne części starych standardów,najprawdopodobniej masz stare gniazdo procesora Socket 754,albo Socket 939,do niego już nie pasują obecnie produkowane procesory AM2+ i AM3,to samo z pamięcią,najprawdopodobniej masz stary typ DDR1 obecnie wyparte przez DDR2,które za moment zostanie zastąpione DDR3,karta grafiki jest na AGP,zamiast PCI-E jak obecnie,często nie opłaca się przez to rozbudowywać starego komputera,bo koszt znalezienia,zakupu starych części do niego jest za wysoki (oficjalnie nie są już produkowane),jeśli masz np. dołożyć 600 zł,a komputer o nowszych standardach jest ciut droższy,to ci się to nie opłaca,dlatego ludzie wolą opchnąć stary za bezcen,niż bawić się w rozbudowę,nie da się za bardzo poprawić osiągów na starych częściach,a zakup tylko ciut szybszego procesora jest nieopłacalny,bo reszta go wyhamuje
A jak bym tak kupił płytę używke z prockiem np. 2.8 GHz i do tego 2GB ramu i reszte włożył to co mam to byłby o wiele lepszy od obecnego (1.6GHz/384 MB/80GB)?