Witam.
Dopiero zainstalowałem Linuxa 8.04 beta na moim sprzęcie (HP Pavilion dv6640ew) obok Visty HP sposobem zamieszczonym w tym dziale przez monczkina (link).
Wszystko poszło gładko, 0 problemów. Zrestartowałem kompa. Fajnie - myślę. Pojawiła się możliwość uruchomienia Ubu Więc go włączam. Pokazuje się pasek loading z logiem Ubuntu i fajnie. Pojawia się tapeta jaka tam jest domyślna (;)) i taki czarny krzyżyk pośrodku ekranu. Lampka caps locka mi mruga (lol?) No i przechodzi 5 minut, 10 minut i w końcu się wkurzyłem i wyłączyłem kompa i włączyłem vistę
Dlaczego system się nie uruchamia? Czy tak długo ma być? Mam jeszcze raz włączyć i czekać aż się włączy lub coś wywali?
A może to wina sprzętu?
Pomocy, zawsze chciałem spróbować alternatywy jaką jest linux