Udane reklamacje

Udało się komuś z forumowiczów reklamować sprzęt na podstawie niezgodności towaru z umowa? co reklamował? co wywalczył?

Jeszcze nie ale jutro ide bo dostałem inną płyte główną do nowego komputera. Opisze co wywalczyłem :stuck_out_tongue:

Oj, to było dosyć dawno ;p

W jakże renomowanym hipermarkecie Géant za 49,99 zł zakupiłem … słuchawki komputerowe (wiem, że to nie miejsce do kupna tego typu sprzętu, ale podkreślam - to było dawno :smiley: ).

Po tygodniu prawa słuchawka przestała działać (na moje oko coś z membraną), pofatygowałem się do nich, przyjęli na reklamacje - kazali przyjechać za 14 dni. Ok - nie mam słuchawek, wytrzymam. Przyjeżdżam do nich po 14 dniach - dostaję informację, że nie otrzymali jeszcze przedmiotu z naprawy, co trwa niby dodatkowe 5 dni (wcześniej nikt nic o tym nie mówił). Mijają te ostatnie dni, zgłaszam się po odbiór i… uszkodzona membrana - jako że nie mieli takiego samego modelu, zwrócili kasę… 49,99 (ciężko dopłacić tego 1gr…).

Łącznie 4 długie, kosztowne kursy tam i z powrotem + 49,90 …

Nauczyło mnie tego, że lepiej kupić coś markowego, sprawdzonego i zapłacić 15 zł za kuriera i mieć spokój ;p

A jakie to słuchawki były??? typu NO NAME???

Tak ja miałem taki przypadek przyszło inna płyta główna niż zamówiona, zamiana bez problemu kurier przyjechał z nową (właściwą) zabrał pomyloną, właściwa po zamontowaniu w trakcie stawiania systemu padła tj. kontroler IDE ATA, dostałem nową lepszą czyli prócz czasu nic nie straciłem. Kwestia odpowiedniej rozmowy ze sprzedającym i wszystko można załatwić.

Jeśli mnie pamięć nie myli, to była Manta (w sumie no-name).

Ja miałem problem z ksiągarnią internetową. Przyszły inne książki niż zamówione. Wystarczył jeden telefon i przysłali właściwe, oddali kase za przesyłkę złych.

Manta są oryginalne moja kuzynka miała 6 lat mante

No mi przyszło zmierzyć się z sklepem Vobis i niezwykle psującym się laptopem Fujitsu-Siemens 3 naprawy serwisowe przy 4 oddałem z pismem o niezgodność towaru z umową. Nie wiem czy coś uda mi się wskórać dlatego pytam na forum czy komuś się coś udało reklamować

MI dzisiaj wymienili plyte główną bez problemu, płyta była inna niż w umowie, jeszcze mnie przepraszał za to że sie pomylił. Sądze że oddacą ci kase za laptopa albo dadzą ci takiego samego :stuck_out_tongue:

omyłkowo dać inna płyte to tak niezbyt to co reklamować coś na podstawie ustawy po xxx naprawach