Cześć, jakiś czas temu na moją stronę został przeprowadzony włam, myślałem, że to nie miało związku z moim komputerem, do dzisiaj. Na OVH, gdzie mam domenę, została wysłana prośba o zmianę właściciela, ponowny włam, a hasło na GMail zmienione.
Podejrzewam keyloggera, chociaż niekoniecznie: do OVH logowałem się kopiując nazwę użytkownika. Zmiany haseł nastąpiły na stronach, do których hasła są zapamiętane w przeglądarce (SRWare Iron, kopia Chromium). Skanowanie NODem32 nic nie wykazuje.
Próba zmiany właściciela dała mi jego adres oraz wiele danych o nim, szkoda, że nie jestem pełnoletni - już bym coś z tym zrobił.
Wszystko z OTLem zrobione, Malwarebytes nic nie wykryło, mam nadzieję, że to już koniec problemów, bo prawdopodobnie na stałe straciłem dostep do GMaila.
Dzięki.
Może Malwarebytes zająć miejsce zwykłego antywirusa?