Mam upsa i mocny zasilacz z active pfc i wszystko działa idealnie choć mam ups-a w sumie z najniższej półki marki Trust heh ;]
tzn jedyne co zauważyłem że jeżeli odłącze na dłużej komputer od zasilania to przy pierwszym starcie wszystko się włącza potem na chwilę jakby wyłącza i znów włącza i działa bez problemu przy następnych włączeniach komputera itp…
Ale to chyba występuje gdyż zasilacz jest 700w a ups tylko 950va czyli maksimum ok 480w i przy pierwszym włączeniu po dłuższym odłączeniu zasilacza kiedy musi naładować kondensatory ups mu w połowie odcina zasilanie bo nie jest w stanie dać naraz 700w a póżniej działa bez problemu bo mój komputer potrzebuje z tych 700w może z 400w przy obciążeniu ;]
Choć z tego co piszą w proponowanym linku powyżej zasilacz ups powinien być z wyjściem mocy sinusoidalnym inaczej średnio to współgra i naraża zasilacz i ups na spalenie ;] choć mój już ponad rok chodzi codziennie praktycznie non stop ;]