Uruchamianie KUBUNTU 6.06 LIVE CD z dysku

Czy można jakoś uruchomić

kubuntu-6.06-desktop-i386-official-pl-fastboot.iso

Z dysku twardego a nie z płyty. Mam problemy z napendem. Myślałem o jakimś wirtualnym napędzie ale niewiem jak to zrobić.

.iso to format obrazu plyty. Powinienes go wiec wypalic na plycie. Jesli chcesz przejrzec zawartosc pliku iso to mozesz to zrobic np. w Winrar.

Możesz np. zobaczyć jak to wygląda dzięki Vmware itp

Moim zdaniem najlepszą opcją jest skorzystanie z darmowego programu VirtualBox. Więcej informacji na jego temat znajdziesz tutaj: http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&t=57&id=2058

Wiem że muszę to wypalić. Tak też zrobiłem. Ale chcę uruchamiać system z dysku twardego a nie z płyty CD

to zainstaluj na dysku.

jak wkładam płytkę do napędu(przed uruchomieniem windowsa) to wyskakuje kilka poleceń m.in. Uruchom Kubuntu. Nie ma tam opcji zainstaluj. Po uruchomieniu na pulpicie znajduje się Instalator z opisem zainstaluj system na dysku. Ale to mi nie działa. Płyta się nie kręci ale dysk twardy pracuje. Zawiesz mi kompa i jedyne co mi pozostaje to restart.

może poprostu masz mało ramu i dlatego komp na chwilę zwalnia. W końcu livecd ładuje sie do ramu także im go mniej tym dłużej wszystko trwa…

ramu mam 256 procka celeron 2,4

wystarczaj ący konfig.

poczekaj,niech załaduje się wszystko,kliknij instaluj i poczekaj.

Albo skorzystaj z wersj Alternate.

ok dzięki. Udało mi się zainstalować. Nareszcie jestem szczęśliwym posiadaczem systemu LINUX. Brak głupich komunikatów" system odzyskał sprawność działania po poważnym błędzie. Czy chcesz wysłać informacje do firmy MICROSOFT ". Dzięki za pomoc.

Wywal ten syf! Kubuntu to badziewie! Nawet jeśli uda Ci się już zainstalować to gwarantuję Ci, że ten “system” padnie Ci po dwóch restartach komputera. Mi i nie tylko mi ten “system” w tej wersji umiera właśnie po drugim uruchomieniu komputera. Jak juz to ściągnij sobie najnowszą wersję kubuntu (może będzie lepsza). Tak w ogóle lepszym rozwiązaniem będzie instalacja ubuntu 7.04, a jeśli zaleyży Ci na KDE, to sobie możesz doinstalować i zapewniam, że ubuntu z doinstalowanym kde będzie Ci lepiej działać niż kubuntu.

Pozdrawiam!

roobal - a czym według ciebie różni się kubuntu od ubuntu, prócz domyślnie zainstalowanego środowiska?

siemianTM - cieszymy się razem z tobą, ale dlaczego wybrałeś wersję sprzed roku, zamiast najnowszej? :slight_smile:

W takim razie ja korzystam z badziewia :slight_smile:

Było tak, ale w wersji 6.10. I pewnie nie u wszystkich. Wersje 6.06 i 7.04 latają już bezproblemowo. Więc nie siej zbędnego zamętu :wink:

Jak wyżej, tylko w wersji 6.10.

Właściwie nie różni się niczym, ale na własnej skórze doświadczyłem że po 3 godzinach pracy Kubuntu mi się “popsuło”. Nie dało się np. używać sudo. W Ubuntu z doinstalowanym KDE wszystko było OK. Nie wiem co oni tam namieszali, ważne że 7.04 chodzi bez problemu.

PZDR

Poza tym, że ma masę błędów i się strasznie sypie to niczym się nie różni od ubuntu z doinstalowanym KDE. Po prostu Kubuntu jest niedopracowane, dlatego lepiej zainstalować ubuntu i doinstalować sobie ręcznie KDE :slight_smile:

Pozdrawiam!

No co ty nie powiesz, a mi się wydawało, że to dokładnie ten sam system, korzystający z dokładnie tych samych pakietów…

Ja oczywiście nie przeczę, Ubuntu/Kubuntu z pewnością posiada jakieś błędy, ale na pewno nie “masę”. Sypanie się systemu może oznaczać problemy ze sprzętem (dysk, pamięć, zasilacz itp), złymi sterownikami lub nieumiejętne grzebanie w konfiguracji. Pod tym względem nie ma znaczenia, czy będzie to Kubuntu czy Ubuntu+KDE