Uszkodzona płyta główna, komputer nie zawsze się uruchamia

Płyta główna: GIGABYTE GA-M55S-S3 Rev.1.1

Jeśli uruchomi się komputer to wszystko działa poprawnie, sprawdzałem temperatury i wszystko jest dobrze. Co jakiś czas po wyłączeniu komputera po prostu nie da się go już uruchomić. Uruchamiają się wiatraki ale nic nie jest wyświetlane na monitorze. Komputer nie uruchamia się np. następnego dnia, śmiało mogę powiedzieć że uruchamia się wg. własnego “widzi mi się”.

Jakieś dwa miesiące temu wymieniałem w nim jeden kondensator, ponieważ poprzedni “spuchnął”. Po wymianie wszystko działało poprawnie i jakieś dwa tyg. temu najprawdopodobniej płyta znowu daje o sobie znać.

Spotkaliście się może z podobną sytuacją. Czy w tym przypadku czeka wymiana płyty czy coś jeszcze można zrobić.

Wszystkie kondensatorki są w porządku.

Wymieniłeś na jakiś zwykły czy niskoimpedancyjny?

Jaki masz zasilacz? Daje dobre napięcia? Zmierz je miernikiem.

Nie wymienia się tylko jednego kondensatora a wszystkie w danej sekcji. Skoro jeden kondensator padł to i jego koledzy nie czują się za dobrze nawet jeśli nie są spuchnięte. Radziłbym wymienić pozostałe na wyłącznie niskoimpedancyjne jak @hevet wspomniał. W sklepie z elektroniką na hasło " do płyty głównej" sprzedadzą odpowiednie.

Spróbuj znaleźć zasilacz ,np od kolegi wziąć etc i sprawdź czy są te objawy ,jak ich brak czyli twój zasilacz jest uszkodzony , jak jest to samo to płyta leży.

będę sprawdzał płytę i zasilacz, uważam jednak że to płyta jest padnięta, więc chyba nie ma sensu takiej naprawiać.