witam. Mam uszkodzoną płytę msi 845E max. Uszkodzenie powstało w wyniku wyjęcia i włożenia kostki ram. Możliwą przyczyną było : niedociśnięcie ,ładunek elektrostatyczny. Z tego co zostało powiedziane w serwisie jakieś 3 miesiące temu było to nieprawidłowe napięcie który uszkodziło jak się nie mylę mostek południowy (? nie jestem pewien). Może jest to kontroler pamięci , kondensator przy banku pamięci ? niewiem… W każdym razie po podłączeniu zasilacza wiatrak się obraca ,po podłączeniu pinów Front panell connectors JFP1(POWER LED) można płytę włączać i wyłączać przy pomocy guzika. Dysk twardy dostaje napięcie i jest czytany (IDE 2 )wydając przy tym dźwięk. Niestety jest czarny ekran. Zasilacz prawdopodobnie jest dobry Megabajt 300 (choć to jeden z gorszych modeli). CPU Pentium4 2.2 northwood- myślę że jest dobry.Grafika (radeon9200)jest sprawna na 100% ,monitor też. Pamięc ram 256 była testowana u innej osoby - której wierzę na słowo ,że jest dobra.
Czy można coś zrobić ?
Resetowałem CMOS. W tej chwili wyjęłem baterię na 30 minut i wkładam z powrotem…
845g max wygląda bardzo podobnie
i845e