Mam problem z plikami mp3 . Na jednym komputerze mam nagrana całą swoja muzyke , ale problem jest taki , że jak chce ja włączyć na innym komputerze to zamiast muzyki słychac trzaski piszczenie jakieś krzaczenie . Nie wiem o co chodzi bo nawet na innych odtwarzaczach jest to samo . Nie wiem czy to wirus czy o co chodzi .
Są wirusy które szyfrują dane na zainfekowanym komputerze więc nie jest wykluczone istnienie wirusa który szyfruje/koduje również pliki mp3 czy w ogóle pliki multimedialne tak żeby na innym kompie nie chciały się odtwarzać a na zainfekowanym tak.
Ale może też być to zwyczajnie kwestia tego na jakim kodeku jest ten plik odtwarzany.
Z plikami audio/video jest ten problem że dla każdego kodowania istnieje kilka kodeków które są je w stanie kodować/dekodować i jedne robią to lepiej a inne radzą sobie gorzej.
Nie inaczej jest z formatem mp3 który jest odtwarzany przez kilka kodeków, najlepszy jest komercyjny Frauhofer (ta firma opracowała format mp3) ale najczęściej programy używają darmowego i wyraźnie gorszego Lame (daje wyraźnie gorszą jakość dźwięku w porównaniu z tym komercyjnym), jest też kilka innych które są w stanie dekodować ten format.
Różnica w odtwarzaniu może wynikać z użycia innego kodeka, choć jest to dość mało prawdopodobne.
Podeślij mi kilka takich plików (wrzuć gdzieś na serwer i daj linka) to je zbadam czy są uszkodzone czy kwestia jest w czym innym.