A taki, że zasilacz zasila cały komp, toteż ma wpływ (poprzez napięcie) na żywotność każdej części. Wystarczy, że napięcie na linii zasilającej np. mobo wzrośnie i masz spalone mobo.
ok więc jeśli zmienię zasilacz to problem z kartą zniknie ?? a jaki polecacie ??
Modecom MC 350W, albo 400W, tylko nie kupuj z serii FEEL
Ewentualnie z tańszych, ale mieszczących się w tych dobrych Fortron lub Delta!
Dzięki, a moglibyście coś mi polecić ze strony Komputronika ponieważ mieszkam koło nich …Czy jeśli wymienię zasilacz nie będzie problemów opisanych we wątku z kartą graficzną ??Bo już nie wiem czy wymieniać kartę czy kabel ;/
Mają tanio OCZ-a SXS 500W, niestety wygląda na to, że to rev.1. Ale i tak warto.
Ok dzięki, chyba go wezmę, tylko poczekam na dostawę ale co robić dalej z “mrugającymi kolorami na monitorze”
Artefakty przez grafikę są. A problemy z grafiką przez zasilacz. Więc jak wymienisz zasilacz, to wszystkie problemy znikną (o ile nie pouszkadzał jakichś części…).