Uszkodzony Dysk - opłacalność naprawy

Zaznaczam, że na sprzęcie się nie znam, dlatego jak moje pytanie wyda się komuś głupie, to proszę się nie śmiać tylko w miarę możliwości pomóc.

W komputerze mojej znajomej, niedawno zaczęło się dziać coś z dyskiem. Były problemy z rozruchem systemu i wykrywaniem dysku przez BIOS. Po przeprowadzeniu wielu testów, różnymi programami diagnostycznymi wyszło, że problem tkwi tutaj:

Czy ten dysk można jeszcze oddać z takim uszkodzeniem do naprawy, czy bardziej opłaca się kupić nowy, a ten wywalić? Pamiętam tylko że to jest SAMSUNG ATA (modelu ani innych szczegółów nie pamiętam)

Dysków się nie naprawia. No, może czasem, jak elektronika siadła, można przykręcić z innego dysku tego samego modelu.

Jeśli to faktycznie mechanika dysku to tego się nie naprawia bo jest całkowicie nieopłacalne. Próbowałeś wymieniać taśmę?

edit: kolega wyżej dobrze napisał, można jedynie pobawić się w wymianę elektroniki.

Nie próbowałem

To spróbuj, czasem to pomaga na “znikający” dysk.

OK. Dzięki. pokombinuje.

Jeśli to nie wina kabli, to naprawa na pewno będzie nieopłącalna.

A jaki zasilacz jest w tym komputerze (producent i model)?