Podczas kopiowania danych na pendrive PQI Cool Drive U350 4GB wyskoczył komunikat o błędzie (niestety nie pamiętam co tam dokładnie było napisane, ale to chyba mało istotne). Po odłączeniu pena i ponownym podłączeniu do USB system (windows XP) widzi urządzenie, ale twierdzi, że jego pojemność wynosi 0MB.
Próbowałem formatować go z poziomu systemu (wyskakuje komunikat, żeby włożyć dysk do stacji), a także naprawiać i również formatować różnymi programami do pendriv-ów czy po prostu operacji na dyskach (jedne w ogóle go nie widzą, a inne tak jak windows twierdzą, że ma 0MB).
Na każdym innym komputerze jest tak samo.
Dodam jeszcze, że aktualnie w systemie pen ten ma inną nazwę niż przed problemem.
Na pewno nie jest to wina portów USB bo inne urządzenia na tych samych portach działają bezproblemowo.
No i tutaj moje pytanie, czy da się jeszcze coś z tym zrobić czy pendrive do wyrzucenia?
Słuchaj nigdy nie wyjmuj pendriva bez użycia bezpiecznego usuwania sprzętu. Najprawdopodobniej uszkodziłeś mu system plików, spróbuj sformatować pena w FAT pod Gparted.
A czy ja napisałem, że wyjąłem go bez bezpiecznego usuwania sprzętu? Nigdy tak nie robię i teraz też tak nie zrobiłem. Po prostu podczas kopiowania plików nagle system przestał go widzieć.
Gparted w ogóle go nie widzi, chyba, że ja coś źle robię podczas jego uruchamiania (uruchamiam ze standardowymi ustawieniami).