Witam wszystkich!
Dawno nie pisałam, ale podczytuję Was codziennie.
=D> =D> =D>
Minionej nocy weszłam na forum, ostatnio mocno tu reklamowane przez jego twórców, tj. kolegów: Desperado, Mati, Boczi,Trojan - http://www.flashe.friko.pl. :twisted: Efekt był taki, że w sekundzie dostałam full stron (zarówno na ekran, jak i w Ulubionych, takze na pasek adresów u góry. Norton Antivir podjął od razu misję z kwarantanną, niestety jak sie później okazało był bezsilny mimo, że próby podejmował po parędziesiąt razy i dziadostwo było przez niego zlokalizowane. Wyjście i kasowanie badziewia miało krótki efekt, ponieważ uporczywie wracało to głównie w trudnej do opanowania stronie startowej i niemożności otworzenia normalnych stron z paska adresów.
Przepychanka zajęła mi kupę czasu, w międzyczasie weszłam na skaner on-line Pandy (zapobiegawczo miałam to w Ulubionych), niestety nie wiem z jakich przyczyn po prawidlowym ściągnięciu programu, w finalnym podejściu do rozpoczęcia skanowania, otwieranie go kończyło sie tylko na “myku” znikajacej klepsydry. Na dole w pasku postępu, co prawda widniał błąd strony, ale nie wiem czy to również nie była sprawka Trojana.
Mówię była, bo w końcu za setną próbą Norton dziada złapał i wsadził w kwarantannę. Kopii zastępczych pliku było dokładnie 96, czyli nie przesadzam i tyle razy próbował go wyłapać.
Był to plik “a (1) class”, w kopiach klasyfikowany jako Trojan; raz Horse, raz Log i jeszcze ze dwie wersje. Naprawić sie nie dało, a ponieważ lokalizacje miał w Temp Intern. więc go usunęłam Nortonem.
I tu się zaczęła dopiero story. Teraz wpuszczając jakikolwiek adres w górny pasek (nie mówiąc już o startowej) mam na ekranie dziwolągi. Np. Interia = strona jakiejs firmy, Onet = Google itd. W zasadzie gdyby nie Ulubione, to nawet bym nie mogła do Was napisać. Najgorsze,że nie mam dostepu do poczty (Interia),a nie byłam tak zapobiegliwa, by główne portale info wpisać do Ulubionych.
Poradźcie proszę biednej womanie,co ma zrobić.
Mam W98, IE5. Czyściłam Jv16, Reg Cleanerem, SpyBotem - kilkakrotnie.
A swoją drogą to mam wielkie pretensje do Desperado i ferajny. Jeżeli zachęcacie usilnie do odwiedzenia forum tu , gdzie obowiązuje zasada
fair play, to dlaczego ja mam wyjść z takiej wizytki z rozp…nym systemem. Zawsze dbałam o czystość w kompie i jak dotąd wirus mnie nie zaszczycił, a tutaj to się nawet nie miałam prawa spodziewać.
Jeszcze raz proszę o pomoc, z góry dzięki!