Witam, otóż wczoraj pojawił mi się pewien problem z mikrofonem. Kiedy rozmawiam przez ventrilo, bądź team speaka, wszyscy słyszą każdy dźwięk który pojawia się u mnie w słuchawkach. Tak jakby mieli moje słuchawki na uszach. Nie wiem czego to wina, sterowniki karty dźwiękowej przeinstalowywałem dwa razy i dalej to samo. Proszę o pomoc jeśli ktoś wie o co tu biega
To samo miałem kiedyś xD. Wszyscy kumple się wnerwiali i kazali mi się zamknąć … Napisz jaką masz tę kartę dźwiękową i słuchawki/mikrofon. Poustawiałeś w systemie (mniemam iż posiadasz XP), wszystkie opcje związane z mikrofonem?
Karta dźwiękowa - Realtek HD audio, słuchawki w mikrofonem jakieś bez firmowe ale działają dobrze Opcje w windzie, chyba jest all ok… tzn jest tak jak bylo wszystko wcześniej i było git, teraz nagle coś sie zrobiło i nie można normalnie porozmawiać, moge kolegom swoją muzyke puszczać
Ja też tak mam napisałem niedawno temat ale żadnego odzewu Mam kartę jakąś zintegrowaną w laptopie chyba to to: Realtek HD audio słuchawki też no-name ale mikrofon i wewnętrzny (w lapku) i zewnętrzny wyłapują wszyściusieńko w słuchawce prócz mojego głosu i też mam tak dopiero od formatu kompa. Linik do mojego temutu (jest tam screen z ustawieniami dzieku):
EDIT:
A… nie przepraszam słuchawki creative
Mam Realtek HD Audio + Ventrilo (wszystkie wersje) + TS i wszystko działa ok.
Pierwsze co radze u Was sprawdzić to przede wszystkim ustawienia mikrofonu. Musicie mieć “głośność nagrywania” na maksa ustawioną a głośność odtwarzania musi być wyłączona (muted) albo suwak musi być przesunięty maksymalnie w lewo…
MAM!
1.Sciągnołem nanowsze stery od Realteka
2.Wyciszyłem miks stereo
- regulacja nagrywania na 3 czwarte zeby nie bylo przeciązeń.
i Chodzi
Poprostu musisz wejsc na streonkiki karty dzwiekowej
dac microphone i zaznaczyc tlumienie formatowanie i usuwanie wiazki
a potem kalibracjA I jest