Posiadam w komputerze kartę Sound Blaster Live 5.1 i zainstalowany system Windows Vista Beta 2, który jej nie inicjuje… Próba instalacji sterownika (nieważne czy z płyty czy samodzielnie przez system) zawsze kończy się zwiską Visty. Czy da się z tym coś zrobić czy bye-bye Visto? Jeśli “bye-bye” to w jaki sposób ją bezpiecznie wywalić i zrobić, by XP się samodzielnie uruchamiał (póki co wszystko pracuje na managerze Visty).
Tak chyba nie da się zrobic (ale CHYBA)
A co do karty muzycznej, to dośc dziwny problem, bo z tego co wiem to na Viście nie działają jak narazie tylko karty radiowe. Może spróbuj ściągnąc ze strony producenta.
Spróbuję więc, ale z tego co wiem, do Live’a jest tylko jedna wersja sterów. BTW: USB też mi nie działa, więc muszę kombinować spod XP’a. Widzę, że też masz Vistę - u Ciebie WSZYSTKO działa cacy? (mam na myśli hardware)
Prawie wszystko :] Tylko radiówka nie działała i musiałem kombinowac i zamieniac kompy zeby miec net’a.
A co podłączałeś do USB, że nie działało?
Już wszystko działa. ^^ Podłączyłem Flash USB i sam wykrył i zainstalował stery. Teraz takie “bajerki” bety jak niemożność korzystania z protokołu GG (Tlen mi działa)… Jeśli chodzi o dźwięk - sam pobrał odpowiedni sterownik z Windows Update.