Vistę lepiej wziąść, bo z czasem gry (i programy) nie będą działać na XP (ale to za jakieś 5 lat?) tak samo jak teraz połowa programów nie działa na 95.
No nie przesadzaj. 98 a XP to przepaść. Pamiętasz blue screeny. XP a VISTA to w dużej mierze wygląd. A przecież XP’ka można pod tym względem dopieścić. Dla mnie to i tak nie ma znaczenia bo mój ulubiony wygląd to klasyczny. Wydajaność i jeszcze raz wydajność!
Wymarzony windows? To xp z lepszym firewalem, wbudowanym antywirusem, antyspyware, startujący w 10 sekund, wymagajacy do pracy 512 mb, 2GB na dysku, posiadajacy wbudowane narzedzie do wygodnego backupu mieszczacego sie na 1 dvd no i narzedzie do calkowitego czysczenia rejestru ze smieci. Bez drm, bez dziwacznych “usług”.
Takie coś mozna by nazwać rewolucją, czy vista taka jest? NIE BARDZO
I to tyle w tym temacie. A ze wiekszosc userów PC i tak w koncu zostanie zmuszonych do przejscia na viste to juz ich problem. I tak, znów najlepiej wyjdą piraci lub uzytkownicy lepszych systemów 
A reszta…no cóż, po prostu wyda pieniądze.
jak już inwestować w system to lepiej kupić najnowszy czyli viste
Albo się upszeć i nie kupować Microsoftowych systemów i używać np. Linuksa, czy Solarisa.
Ja bym to raczej utopią nazwal. 
No ale można coś w tym kierunku zrobić … zmniejszyć czasy, a przecież extra wygląd nie znaczy o systemie, choc wielu to łapie … liczy sie wsparcie, użyteczność i wydajność … żeby komp działał jak należy i wykorzystywal swoje możliwości …
A tęcza w systemie ?! Kilka programów i nawet XP nie poznacie …