Wentylator "buczy" w GeForce 6600GT Leadtek 128Mb

Witam !

Otóz ostatnio po wymianie zasilacza, dokładnie jakieś 2 dni po tym. Usłyszałem z obudowy dziwne “buczenie” … z początku myślałem, że to zasilacz, lecz po otwarciu obudowy okazało się, że to wentylator na karcie graficznej :frowning: I tu nasuwa mi się teraz pytanie, czy można coś z tym zrobić, aby nie było słychać tego “buczenia” ? Dodam, że “buczy” tylko przez jakieś pierwsze 10 minut po włączeniu komputera, potem chodzi normalnie. Pytam się dlatego, ponieważ kartę kupiłem w sklepie Apollo, który jest w Krakowie więc jak coś to tam musiałbym odesłać moją kartę na gwarancję, co oznacza pewien okres czasu czekania na sprzęt spowrotem :frowning:

A jak komp zimny to wentyl na karcie się kręci.

Zobacz może brudny lub coś wpadło do wentyla.

tak kręci się, a do wentyla nic nie wpadło, bo sprawdzałem dzisiaj … ale jak na niego podmuchałem to komp ruszył bez “buczenia” :smiley: Ale jak już teraz włączyłem kompa to widzę, a raczej słyszę, że znów to samo :frowning:

Czyli wygląda że wentyl wymiana - serwis,a załóż zastępczą kartę.

A aplikacji monitorującej do karty to nie wgrywałeś - może coś z ustawieniami odnośnie regulacji obrotów wentyla nie tak.

nie nie wgrywałem żadnej aplikacji do kontroli obrotów wentyla itp. Mam tylko stery wgrane od grafy …

To serwis - jak będziesz kombinował stracisz gwarancję.

ok dzięki za radę :smiley: Pozdrawiam !

witam, jak mi zaczal buczec wentylator to wyjalem grafe, odkrecilem go i z tylu pod naklejka jest taka mala dziurka do niej kropla wazeliny technicznej i zakleilem z powrotem, wszystko dziala jak ta lala 8)

Bo na grafie są slizgowe łożyska czyli można powiedzieć że nie ma łożysk i caly rdzeń wiatraka kręci sie w otwoże plastikowym i ściera plastik co daje w efekcie buczenie bo wiatrak wpada w wibracje.Przy takiej konfiguracji jak on już buczy na 100% przegrzewa sie karta bo podczas tarcia wentyl chodzi o przynajmniej 40% wolniej nieras ledwo sie kręci.

Zalecam jak najszybszą wymiane wentylatora albo założenie lepszego chłodzenia pasywnego przez co unikniesz takich kłopotów w przyszłości.

Też bym tak z chęcią zrobił, ale póki co oddam go do serwisu (nie chcę tracić gwarancji), zobaczę co oni mi tam zmajstrują :smiley:

Założą ci nowy wentyl i oddadzą :lol: