Włączam komputer, zaczyna normalnie uruchamiac się Windows Xp, ale potem zamiast ekranu powitalnego (ekranu logowania) pojawia sie czarny ekran, który nie znika. Wtedy resetuję komputer, przed uruchomieniem systemu wyświetla się ten ekran co pytają jak uruchomić windowsa (tryba awaryjny, awaryjny z obsługa sieci, czy normalnie) co bym nie kliknął i tak pojawi się na koncu znowu czarny ekran. Przy trzecim uruchomieniu (zresetowaniu), wyświetla się znow ekran z zapytaniem o sposob uruchomienia widows, jednak wtedy się to udaje.
Czy wiecie może czym jest to spowodowane, i jak to usunąć. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Instalowałeś ostatnio jakieś programy, sterowniki, gry itp?
Uruchom go w trybie awaryjnym i sprawdź czy to samo. Jeśli w trybie awaryjnym działa dobrze to winnym jest jakiś program, proces lub usługa. Jeśli dalej to samo to reinstall Windows i będzie działał.
Kiedy już go uruchomisz to działa normalnie tzn, nie wiesza się? Wiesz nie chcę zapeszać ale miałem coś podobnego ze starym kompem. Tyle, że mój łapał zawieche po jakimś czasie. W następstwie zasilacz poszedł się wietrzyć ;p
ja miałem kiedyś tak że windows doszedł do ekranu “zapraszamy” i na tym sie konczylo, musialem resetowac. Za 3 razem sie uruchamiał. A pewnego dnia 15 lub wiecej razy próbowałem uruchomić i nie dało sie. Strzelilem formata i jest teraz wszystko ok.