Witam, już na wstępie mówię a raczej piszę, że szukałem po forum i coś podobnego tematu nie znalazłem.
Miałem i nadal mam taka sytuacje, że mam Neostradę 1Mb i czas ping 100+, wszyscy na moim osiedlu tak mają…jedynie jeden kumpel mający LiveBox ma ping ~85ms. Pingi mamy takie pod Win Xp i modemie Sagem F@st 800 (Ci znajomi u których sprawdzałem)…Natomiast gdy miałem zainstalowane Ubuntu + Ubuneo czas ping miałem na poziomie 80-90ms…dziwi mnie to. Co może być tego przyczyną? Sterowniki do modemu? Są jakieś alternatywne? Ps, komputer był formatowany już wiele razy więc nie wina burdelu w systemie:) ani antywir ani firewall nie blokuje nic a jednak ping na Win Xp jest wysoki…wlaśnie na tych modemach u wszystkich znajomych:| jedynie ten jeden szczęściarz z LiveBoxem ma mniejsze:P więc co może to powodować?
Nie koniecznie musi to być wina samego sprzętu czy systemu. Na wartość ping ma wpływ wiele czynników, nie tylko po stronie twojego łącza czy komputera. Różnica między pingiem 800ms, a 110 nie jest tak duża aby się tym martwić.
Sprawdź pingi do różnych serwerów, np. onet.pl , wp.pl, google.pl, google.com i wtedy porównaj z tymi z Ubuntu. Pamiętaj, że różnice mogą być, bo serwer w danej chwili może być mniej obciążony niż był wcześniej.
Tylko, że problem w tym, że te pingi są na poziomie 120ms a pod Ubuntu niższe…mam nie tylko ja tak a wszyscy znajomi z osiedla, którzy mają modem Sagem’a…nie zależnie od pory dnia/nocy mam ping 120ms a pod Ubuntu 80-90…więc chyba jest to dziwne…
Jak sprawdzasz ten ping? Po pierwsze należy wyłączyć wszelkie programy korzystające z internetu. No i pingować ten sam serwer, najlepiej o tej samej porze. Różnica 30ms to może dużo w progamingu, ale normalnie to nie jest taka duża wartość.
pinguję przez wiersz poleceń. jedyne co mam włączone gdy sprawdzam to połączenie z netem:P i nadal zonk:| wiem, że różnica nie duża ale mnie denerwuje:)