Jakiś czas temu, kupiłem sobie na allegro Radeona 9800 PRO. Kiedy dostałem kartę, to wieszała mi się przy dosłownie każdej grze - Nagle pojawiał się czarny ekran, na monitorze pojawiała się pomarańczowa lampka zamiast zielonej i napis: “Nie wykryto sygnału”. Sprzedawca polecił mi zmienić zasilacz, sugerując, że karta pożera mnóstwo mocy. Taki zakup i tak planowałem zrobić. Kupiłem Modecom’a 500W Feel II. Pomogło, komputer już się nie wieszał.
Do czasu. Minęły może 2 miesiące i zwiechy powróciły. Tym razem po wieeelu próbach udało mi się dojść do źródła problemu. Zmieniłem sterowniki na starsze - Catalyst’y 6.1 - i znowu miałem spokój.
W międzyczasie kupiłem do karty chłodzenie (Arctic Cooling Rev. 3), bo bardzo się grzała - dodam, że chłodzenie działa bez zarzutów i doskonale odprowadza ciepło.
Góra miesiąc i problem z wieszaniem od nowa. Tym razem podejrzewałem, że karta wypada ze slotu z powodu ciężkiego chłodzenia. Poprawiałem ją kilkanaście razy aż udało się ją wpiąć i znowu miałem miesiąc spokoju.
I do teraz, kiedy problem pojawił się znowu i już naprawdę nie wiem co jest przyczyną.
Przeinstalowywałem sterowniki kilka razy, na 5 różnych wersji (zawsze używałem Driver Cleanera, więc mam czysto). To raczej nie jest przyczyną, bo zwiecha następuje po załadowaniu się Windowsa (przed ekranem logowania).
Przepinałem, wypinałem kartę itd., myślałem też, że mam uszkodzony slot. Wypróbowałem starą kartę z artefaktami - Radeona 9600 PRO - i działa idealnie na obniżonym taktowaniu, także slot nie może być uszkodzony. Sprawdzałem też GeForce’a 4 i działa równie dobrze.
Postanowiłem sprawdzić kartę na innym komputerze i u mojego kolegi działała bez problemów.
Nie wiem już czego to może być wina, dlatego proszę o pomoc.
Edit:
Windows XP Professional
Intel Pentium 4 (Prescott) 3,0GHz HT
Płyta: Gigabyte 8I865P-G
Zasilacz: Modecom Feel II 500W
Karta: Radeon 9800 PRO
P.S. Karta działa dobrze w trybie awaryjnym oraz z odinstalowanymi sterownikami - wtedy system ładuje się poprawnie.