Witajcie
Na wstępie mówię, że czytam fora zanim coś napiszę;]
Więc problem mam taki, że bardzo często wiesza się komp jak coś robię. Przykładowo standardowo włączony BitComet, gra sobie muzyczka, włączone gg, surfuje w sieci idt. itp. Niby nic się nie dzieje, aż tu nagle komp się zawiesza. Najgorzej jest podczas grania. Pogram sobie z 30 mini komp albo się wiesza (najczęściej), albo gra się wyłącza i wyskakuje dymek, że sterownik ekranu nie odpowiada (ale to rzadko).
Zmieniałem stery grafiki nic.
Zmieniałem stery chipsetu nic.
Zmieniałem biosa ( bo tez natrafiłem, że może być w tym całe sedno) nic.
Po jakimś czasie zdiagnozowałem, że przegrzewa się procek. Grzał się do 72 stopni i kop się wieszał, jako, że płyta ma zapezpieczenia. Więc władowałem 200zł w chłodzenie do kompa. Był spokój na jakiś czas. Może tydzień. Teraz ostatnio zdiagnozowałem, że przegrzewa się chipset na płycie. Palcem nie szło dotknąć bo parzyło… Wiec kupiłem pastę termotrzewodzącą i zmieniłem pod radiatorkiem oraz dokleiłem do samego radiatora stary wentylatorek od karty graficznej;]
Heh wszystko co robiłem nic nie dało. Teraz w ostateczności kupię nową płytę główną, ale wolał bym to inaczej rozwiązać. Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły? Wszystkie past są nowe, w kompie nie ma (heh nigdy nie było) kurzu ani kotów.;] Heh zaczynam obawiać się o zasilacz, ale jak liczyłem to mam mały zapas watów;]
Konfiguracja komputera:
System Windows 7 RC (na Viście i Xp były podobne problemy)
Procesor AMD Athlon 64 X2 6400+ lekko podkręcony
Płyta MSI K9N SLI z chisetem nVidia nForce 570
Ramu 6gb
Grafika Galaxy Nvida 8600 GE 512 podkręcana fabrycznie
Zasilacz 400W firmy FEEL chyba
Dyski twarde WD 250gb i Samsung 1TB
Proszę o pomoc bo jednak jest to uciążliwe trochę…
PS wiem, że trochę nie ten dział, ale odpowiedniejszego nie znalazłem;]
Poniżej macie pomiary SpeedFanem (heh na obroty wiatraczków nie patrzcie bo mam inne zasilanie niezależnie przez zasilacz;]) i Everestem;]
Jak widzimy chipset (system) się przegrzewa ale nie tak, zęby wieszał kompa…
Pozdrawiam