Witam, posiadam router " edimax br-6204wg " podłączony do mojego komputera przez co korzystam z internetu również w moim laptopie w domu. Komputer mieści się na dole mieszkania jak i pokój w którym używam laptopa. Chce przenieść teraz komputer do góry to razem z nim bedzie przeniesiony router, chciałem się dowiedzieć czy jak przeniosę router do góry do pokoju w domu wraz z komputerem to zasięg będzie również dobry taki jak na dole ? Żeby w laptopie internet działał jak należy ? wole się upewnić przez przenoszeniem bo ona troche zajmnie mi czasu a jak mam na daremno przenosić to mi sie nie opłaca 
dzięki i pozdrawiam !
ja mam podobną sytuację co Ty, tyle że mam router TP - Link. Wszystko zależy od jakości sygnału i grubości ścian. Ja sufit mam dość gruby, jednak na jakość neta nie narzekam. Więc myślę że warto spróbować. Najlepiej by się przydała opinia kogoś kto posiada router taki jak Ty 
Ja myślę, że test tego rozwiązania zajmie Ci mniej, niż napisanie tego pytania 
tak tylko że ja mam internet z kablówki, chce przenieść sie do góry ale mi nie starczy tam kabla wiec przyjedzie serwis i mi przeniesie kompa z netem do góry wraz z routerem… za to wszystko musze zapłacić i co bedzie jak sie okaże że laptop na dole nie bedzie łapał zasięgu ?? znowu przenosić wszystko na dół ? :o chodzi mi o to aby po prostu był na dole w nim internet ! ??
Myślę, że sobie poradzisz ze skomplikowanym wtykiem BNC (kablówka) + zasilacz do kontaktu. Ciężko pomylić “świnkę” z “BNC” (albo nawet RJ-45).
p.s. żeby trochę naprostować Twój tok rozumowania - sam router wystarczy, żeby sprawdzić moc sygnału z wifi, internetu nie musisz mieć przez 15minut, fotka.pl zaczeka.
jak by mi kabel starczył do tego pokoju gdzie mam przenieść komputer to bym sobie poradził, a że go bardzo dużo brakuje to widzisz 
dorobić sam nie umiem :\ a wszystko kosztuje !
Jeszcze raz, może prościej, bo widzę że to jednak zbyt skomplikowane:
Schemat działania v1.0
-
odpinasz kabel dostarczający sygnał internetowy (pewnie BNC - odkręcasz go w stronę przeciwną od ruchu wskazówek zegara, możesz poprosić kogoś obeznanego w takich skomplikowanych mechanizmach)
-
odpinasz zasilacz od kontaktu
-
bierzesz w dłonie w roronuter, przenosisz do docelowej lokalizacji
-
podłączasz router do kontaktu (w razie problemów znajdujesz w domu przedłużacz)
-
sprawdzasz na laptopie jakość sygnału/zasięg/pingi, etc. Patrzysz, z jaką szybkością łączy się laptop z routerem
-
po wykonanych testach odłączasz router od kontaktu
-
przenosisz router w poprzednie miejsce
-
podłączasz przewód BNC (przykręcasz na odwrót, niż odkręcałeś)
-
podłączasz zasilacz/kabel do kontaktu.
Co w tym skomplikowanego?
Kolega po prostu nie pomyślał, że żeby sprawdzić jakość połączenia bezprzewodowego z routerem nie jest konieczne podłączanie go do Internetu.