Win 7 problem po instalacji z obrazem na GTX 260 GeForce

Mam taki problem od dłuższego czasu:

Zmieniłem kartę graficzną z GeForce 8600GTS na GeForce GTX 260 i mam problem z windowsem siódemką… Otóż problem w tym, że zaraz po instalacji, pierwszy start kompa już z dysku, nie z płyty, zaraz po boot screenie komputer

wyświetla czarny obraz i stoi w miejscu… Radziłem się wielu osób już ale proszę nie pisać i pytać się czy system jest oryginalny

i czy instalka dobra, bo jest dobra, nie tylko ja z niej korzystałem na starej karcie ale też znajomi… proszę również nie pisać głupot typu

zainstaluj se sterowniki bo jak mam to zrobić jak system nie wykonał rozruchu i proszę nie pisać żeby go odpalić w awaryjnym trybie bo tryb awaryjny jest nie dostępny przy pierwszym uruchomieniu systemu… Naprawdę już nie mam siły do tego, szczególnie że moja konfiguracja systemu “marnuje” się na xp-ku… z góry dziękuje za pomoc… może jest ktoś taki, kto ma pomysł, bardzo bym był wdzięczny…

Próbowałem już na zintegrowanej karcie go zainstalować ale ona za cieńka żeby na niej odpalił interfejs sevena… Najgorsze jest to że on chodził na starej karcie…

aha, mój komp to:

Amd Athlon 64 x2 Dual Core Processor 4200+

Nvidia GeForce GTX 260

DDR2 4 GB RAM

Płyta: Gigabyte GA-MA69VM-S2

HDD: WDC WD5000AAKS-00V1A0 (465 GB)

Zasilacz 500W

Z góry dziękuje i pozdrawiam!

arek919 , spróbuj zrobić update BIOS’u i kombinować z trybami pracy dysku.

StreaM, szczerze mówiąc boję sie to robić, ponieważ płyta ma zaraz 2 lata a ja nie mam miłego doświadczenia z aktualizacją BIOSU… dobrze jest robić aktualizacje po aktualizacji… a ja jak skocze updatem, którego nie robiłem 2 lata to różnie może być… a poza tym Seven chodził na tej płycie… za rok ją zamierzam wymienić, no ale to rok…

Co myślicie o tym że monitor nie wyświetla obrazu bo rozdzielczość np za duża?

Po instalacji systemu, system sam dobiera sobie odpowiednią rozdzielczość. Na pewno nie da większej niż mozliwości monitora. A jaki masz zasilacz? Pobór mocy przez tą kartę jest duży i może on nie wyrabia. Ale też zaktualizowałbym BIOS, jak pisze kolega.

Sugeruje wyciągnąć wtyczkę zasilającą kartę graficzną. Jeżeli po tej operacji system uruchomi się,(oczywiście pojawi się komunikat o braku dodatkowego zasilania)

to prawdopodobnie Twój zasilacz będzie zbyt słaby aby podać wystarczający prąd na kartę graficzną.

no zasilacz ma 500W a na xp-ku karta śmigała ;p

Obawiam się,że 260 GTX na zasilaczu 500W nie wydoli na Windows 7.

zasilacz jest sprawny i prostu ma za małą ma linie 12v - producent kart podaje, że dla 260 minimum 36A, dla 280 minimum 40A .

Czytaj google i elektrody zanim coś kupisz.

Czyli zasilacz 500W styka i spełnia minimum :wink: weź pod uwagę że nie mam stacji dyskietek i tylko jedno DVD, co nie obciąża go dodatkowo ;p

Witam!

Zasilacz 500W (markowy oczywiście) spokojnie pociągnie GTX260. Mam tylko pytanie… może głupie… ale czy podłączyłeś dwa zasilania PCI-E czy tylko jedno?

Masz zintegrowaną kartę na płycie - wyłącz ją w BIOS’ie.

Dwa zasilania są wpięte, zresztą wszystkie kable są podpięte do niej oprócz mostku, bo nie mam dwóch kart ;p a jeżeli chodzi o zintegrowaną to włącza się tylko wtedy, gdy PCI-E jest wolne, czyli karta wypięta :wink: więc nie wiem… może spróbuje z rozdzielczością… albo podepnę na ten moment 650W zasilacz… bo sie zastanawiam tak, ale obudowa może też dużo ciągnąć bo ma dobry system chłodzenia, diody i te gówna wszystkie, LCD, powypinam chyba to… ale chłodzenie musi zostać bo procek jest podciągnięty o 15% ;p