Witam! Mam problem, z którym borykam się od tygodnia i zaczyna mnie już denerwować. A mianowicie, mam Win 7 Ultimate. Wszytko było ok, aż nagle zacząłem bawić się w OC. Pokręciłem lekko proca (E8500) i dalej sobie odpuściłem z powodu wysokiej temp. pracy w stresie. No i tutaj pojawił się problem. Pewnego dnia włączam kompa a tu ekran startowy (logon) i zwiecha. No dobra włączyłem na nowo i udało mi się zalogować. Chodził chwilę i znowu. Zawiesił się jeszcze kilka razy i potem już chodził normalnie. Po kilku dniach doszedłem do wniosków: zawiesza się kiedy mu się podoba, niezależnie od czasu pracy; przy grach wcale się nie zawiesza nawet wymagających. Pomyślałem, że może coś z zasilaniem, więc powróciłem do fabrycznych ustawień ale to nić nie dało. Potem zresetowałem bios i wymieniłem baterię na płycie chociaż tamta była sprawna. To wszytko nic nie dało. Komp dalej się zawiesza bez powodu ale dziś wywalił coś nowego - blue screen 7E. Mam jeszcze na dysku drugi OS - XP Pro, ale na nim wszytko działa poprawnie i nic się nie zawiesza. Macie jakieś pomysły? Proszę pomóżcie, nie chcę przeinstalowywać systemu. Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem i odp.
Mało Ram-u ?
Napisz specyfikację całego kompa od razu
Mało RAM-u??? Raczej nie…
Specyfika:
Płyta: Asus P5Q3
Proc: Intel C2D E8500
Ram: 2x2GB 1600 CL9 Patriot (1600 tylko przy OC, ale pracują normalnie na 1333)
Grafa: Palit Nvidia GeForce 9800GTX+ 512MB/256bit
Dysk: Samsung SpinPiont HD502IJ 500GB 16MB Cache
Zasiłka: Sweex (badziewie) 650W
Info o napędzie chyba zbędne. A i ostatnio wymieniłem bios na płycie na najnowszą wersję 0806 ale po aktualce komp działał stabilnie…
Windows 7 wykonuję różne praca w tle. np. defragmentuję dysk. Może przez to tak wolno ci chodzi
System nie chodzi wolno tylko totalnie się zawiesza. Blue screeny, które do tej pory mi wyświetlił to 7E i 50.