Win ME przestał się uruchamiać

Właściwie dawno starego kompa nie włączałam… Jakieś półtora tygodnia temu, ale nie da się go obecnie uruchomić. Wszystko przebiega OK dopóki nie pojawi się tapeta pulpitu. Wtedy komp zaczyna przymulać, twardy drukuje coś w odstępie 5 sekund i wszystko na ekranie staje (tzn. klepsydra), potem znowu 3 sekundy ładuje, 5 sekund staje itd. W końcu się włącza, ale po ok. 15 minutach i gdy już na pulpicie wszystko widać - pasek Start, ikony, nadal “staje i puszcza” na kilka sekund - bez końca.

Wszystkie programy testujące, które udało mi się uruchomić nie wykazały żadnego błędu na dysku. Chciałam przywrócić rejestr sprzed 1,5 tygodnia ale komputer przy scanreg w dosie zaczyna wyć i pojawia się komunikat:

Co mam zrobić? :cry:

Dodam jeszcze, że przy włączaniu trybu awaryjnego system “włącza” się tak jak w trybie normalnym.

Start > uruchom > msconfig > uruchamianie > wyłącz niepotrzebne procesy.

Wklej logi bo może masz jakiś syf.

Dodatkowo zrób defragmentacje dysków.

Nie da się uruchomić Windowsa w jakimkolwiek trybie…