Mam problem z Win32:Kavos [Trj]. używam Avast’a ale za każdym razem, gdy ustawię skanowanie podczas rozruchu systemu, znajduje po kilkadziesiąt zarażonych plików, mimo tego że ostatnim razem niby je już usunął. Nie wiem absolutnie co robić. Gdy miałem problem z wirusem mnl6on3.com , wyczytałem na forum jak mam postępować i za pomocą Combofix’a rozwiązał się mój problem. Dzisiaj chcąc aktualizować bazę wirusów Avast’a, nie mogłem tego uczynić. Gdy chciałem odinstalować go przez dodaj/usuń programy, to nie reagował i musiałem ręcznie usuwać wpisy w rejestrze - zresztą tak wyczytałem również na forum. Po wszystkim zainstalowałem ponownie Avast’a i zaczęła się “jazda bez trzymanki…” Proszę o jakąś wskazówkę.
Usunąłem już instalkę CF i wyrzuciłem też folder CooBox, ale z tym doktorem to za późno, bo już przeskanowałem i wykrył mi jakieś paskudztwo, ale jeden plik był zarażony. Następnie kliknąłem Lecz i uruchomił się komp od nowa.
Dodam, że M: to jest mój pendrive i myślałem, że gdy użyłem Flash_Disinfector , to już usunięte zostaną wszystkie infekcje. Jeszcze raz przeskanuję tym programikiem tego pendrive’a i zobaczymy, ale proszę - jest jakiś inny sposób sprawdzenia czy są infekcję niż skanowanie tym Kaspersky’m??
Wielkie dzięki za dotychczasową Twoją pomoc i jeśli coś innego mam zrobić z tymi wirusami z pendrive’a, to czekam na kolejne instrukcje.
Wkleiłem to do tego programu i zgodziłem się na ponowne uruchomienie i gdy się ładował system od razu się wyłączał komputer na etapie logo Windows i pasku ładowania. I tak 2 razy i za każdym razem wybierałem Uruchom system normalnie , aż w końcu wybrałem Z ostatnią działającą konfiguracją czy coś takiego i pojawił mi się ten log: http://www.wklej.org/id/34760/
Zrobiłem tak jeszcze raz i znowu taki sam efekt. Myślę, że to po zastosowaniu tego Flash_Disinfector pomogło, bo jak skanuję cureit , to już nic nie wykrywa.