Od kilku dni mam problem z wirusem “Win32/virut.NBK”. Nie chciałbym formatować dysku zwłaszcza, że niecałe 2 miesiące temu to robiłem. Tutaj log : http://wklejto.pl/27052. Czy da się w ogóle coś uratować ? Jeśli tak, to prosiłbym o instrukcję krok po kroku.
Jeżeli chcesz walczyć z tym śmieciem, to proponuję zastosować inny schemat działania.
Pobierasz i wypalasz Rescue CD najlepiej dwie Dr. Web LiveCD i Kaspersky Rescue Disk (musisz to zrobić na niezainfekowanym komputerze). Następnie przeprowadzasz skanowanie wszystkich dysków (partycji) komputera i usuwasz wszystkie wykryte zainfekowane pliki. Po tej operacji możliwe jest, że Windows już nie wstanie (to zależy, ile i jakie pliki systemowe zainfekował Virut) i konieczna będzie nakładkowa instalacja systemu.
Jeżeli zdecydujesz się na format, to trzeba formatować wszystkie partycje i pamiętaj, że nie możesz backupować żadnych instalek programów, sterowników, czy wygaszaczy ekranu, które znajdują się na zainfekowanym komputerze.
Musisz usunąć wszystko co znajdzie skaner do skutku aż nic nie znajdzie. Jeśłi system lub inne programy przestaną działać to należy wszystko przeinstalować, łącznie z systemem jak pisał Barnaba ,