Dostałem do reanimacji dość komputer z Windowsem 2000. Wszystko już ładnie chodzi, tylko pojawił się problem z siecią. Włożyłem kartę sieciową i próbuję połączyć się z siecią - niestety, nic z tego nie wychodzi. Na zrzucie widać zainstalowane/włączone usługi - czy czegoś tam nie brakuje?
Co do połączenia - to wyskakuje informacja że kabel sieciowy jest podłączony, jednak nie są pobierane ustawienia z routera (dhcp). Karta dostaje adres IP z puli wewnętrznej, czy jak to się tam nazywa. Po wklepaniu ustawień “z palca”, dalej nic się nie dzieje, nie mogę nawet spingować routera. We właściwościach połączenia widać że pakiety są wysyłane, ale odebranych jest 0.
Tak na mój gust: brak Klienta Sieci Microsoft Networks. Coś mi tam świta jeszcze o problemach ze sterownikami Realteka po W2k - ale … to było tak dawno …