Moj laptop Lenovo działał cały czas sprawnie, ale przedchwilą usłyszałem jakis czask lekki i system mi wyłąnczył. Po czym włączył się w trybie MS-Dos informujac mnie o awari dysku twardego. Mialem wcisnac F1 kontynuuj albo F2 - setup, chciałem żeby wrócił do windowsa - wybrałem F1. I teraz na monitorze koło zegarka w rogu wyświetla mi wykrzyknik czarny na zółtym tle z ikonką dysku. Gdy klikne w tę ikonke to wyświetla mi komunikat, że mam awarie dysku twardego.
Tak to wygląda:
Czy moge to jakoś naprawić, czy juz mam zepsutego laptopa ?
Bardzo prosze o pomoc w tej sprawie
Teraz przy każdym uruchomieniu laptopa lub przy każdym włączeniu zamaist windowsa włącza mi się MS-Dos z powiadomieniem o awari i żeby wcsinąć F1 żeby windowsa uruchomić.
Pobierz z netu program HD Tune i daj tu screena z zakładki “Health”. W zakładce “Error Scan” możesz uruchomić skan i sprawdzić, czy wykryje jakieś błędy…
oddaj na gwarancje a jak nie masz gwarancji to nowy dysk
ostatecznie można było zablokować tą końcówkę ale dysk się nie nadaje do laptopa w takim stanie co najwyżej do stacjonarnego a po drugie sam sie może bardziej uszkodzić
Czy mogło to się stać od tego, że przepinałem mojego laptopa do innego przedłużacza na 3 wtyczjki. I tę główną wtyczkę podpiąłem do kontaktu.
Oczywiście wszystko to robiłem w czasie gdy mój laptop był wyłączony całkowicie. Po uruchomieniu komputera po chwili coś głośno zachuczało i cały kabel od przedłużacza aż do kintaktu był bardzo gorący. Wtedy komputer nu zgasł i uruchomił się w trybie MS-Dos,
I od tej chwili mam ten problem dziś. Czy jest to możliwe, że to może być od tego ?
Czy może od tego, że mam za dużo plików na dyskach ?
Sprawa jest już jasna. - Wrzucasz na pendrive/dysk zewnętrzny/DVD dane które są ci potrzebne i to jak najszybciej. Następnie oddajesz lapka na gwarancje a jeśli już jest po to do serwisu który najlepiej jest również sklepem i tam kupujesz nowy dysk z prośbą o wymianę tego dysku na miejscu (+ ok 30zł na usłudze) a następnie instalujesz Windowsa od nowa.